Canon EOS 5D Mark II

[GINN]

Moje dwie uwagi dotyczace 5dmkii

Mialem 40d i 5dmkii jednoczesnie przez trzy dni.
Af tego pierwszego jest zdecydowanie lepszy. Mowiac lepszy mam na mysli szybkosc i precyzje, dla przykladu 40d lapie srodkowym ostrosc na scianie (w zasadzei bez kontrastow) oswietlonej tylko przez zarowke. Ciekawe jest to ze lapal mi fokus tam gdzie golym okiem nie widzialem nic oprocz czerni (ciemnosc f1,2 1s i 3200). boczne punkty sa juz mniej czule w ww warunkach ale w codziennym fotografowaniu spokojnie mozna je uzywac wymiennie ze srodkowym bez obawy o nietrafienie. 5d mki i mkii nawet nie moga sie zblizyc do tych wynikow.
Af 5d mkii szybkoscia nie wyprzedza tego z 5dmki, nawet jesli to znikomo i pomijalnie jak dla mnie. Jedyna rejestrowalna roznica to czulosc ukladu. wydaje mi sie ze w ciemniejszych warunkach lepiej sobie radzi srodkowy jak i boczne (vs mki). Roznice czuc subiektywnie (nie bede robil zadnych testow obiektywnych metodologicznie) ale nie jest to zmiana jakosciowa a jedynie ilosciowa.




Druga sprawa jest problem z karta CF. 16gb Sandisk 16 E3 powoduje u mnie dziwne zachowanie aparatu. czasem przy nagrywaniu filmow urywa mi po 2 lu 8 s.

Z moich doświadczeń z:
50D - co do AF-a to zgadzam się, rewelacyjnie precyzyjny i szybki (jak dla mnie), środek przy szkle min. 2.8 piekielnie czuły. Celny nawet w pokoju z jedną świeczką, tam gdzie prawie nic nie było widać.

nie zaobserwowałem takich efektów na 12 i 16 Sandisk E3 (ta ostania z dopiskiem NewFasterSpeed)

A w piąteczce (co do karty): SanDisk CF (8GB) Extreme IV UDMA 45MB/s - sprawował mi się bez zastrzeżeń i mega-szybko...
To jest zdecydowanie najszybsza karta na rynku dedykowana również do nowych eosów.