Jacek, postaraj się wyobrazić sobie płaszczyznę ostrość i co sie z nią dzieje, kiedy ruszasz aparatem. Wypracowanie odruchów balansowania ciałem zabierze Ci kilka godzin, ale jest łatwe do opanowania, żeby ostrość była tam gdzie trzeba.
Z drugiej strony, lekka nieostrość, kiedy zdjęcie jest dobre, nie stanowi problemu![]()