Akurat właśnie miałem napisać na temat gripa... dobrze się składa
Chciałbym znać odczucia innych użytkowników gripów różnych firm i oryginałów.
Nawiązując do wcześniejszej dyskusji na temat użyteczności gripa, ja po prostu przyzwyczaiłem się do korzystania z tego dodatku - kupiłem kiedyś do 60D zamiennik firmy Meike i jestem naprawdę zadowolony, świetnie pasuje do ręki, działa bez zarzutu. Po zakupie 5D sam aparat, choć trochę większy i cięższy, nie leżał mi w ręku dobrze, miałem wrażenie, że zaraz go upuszczę (choć zawsze jest na pasku). Grip był niezbędny do poczucia równowagi, takie przyzwyczajenie. Ostatnio dokupiłem więc zamiennik gripa do mojego 5DMkII i jestem totalnie wkurzony, bo:
- leży w łapie jak nóż a nie grip, ciągle uwiera, ma jakieś strasznie ostre kąty
- po zakupie od razu się zepsuł, albo nie wyczułem tego od razu, ale nie pozwala na włożenie 2 akumulatorów
- wpięcie akumulatora po prawej graniczy z cudem, sam się wypina
- non-stop problemy z widocznością aku przez aparat
- przyciski, a szczególnie spust, czasem się "przycinają" i nie działają
Może to kwestia firmy, która wyprodukowała ten bubel - ale teraz nawet nie wiem, co to jest, muszę iśc zareklamować to urządzenie, wtedy może się dowiem, w każdym razie ten zamiennik kosztował podobnie jak inne. Fakt jest taki, że na tym gripie nie znajdzie się nazwy firmy. Dodatkowo kupiłem 2 dodatkowe akumulatory i 1 z nich też jest walnięty, albo aparaty go nie widzą, albo pokazuje zawsze 100%, a mam jak to sprawdzić, bo w 60D są takie same aku. Te trefne aku są firmy Formax.
Wcześniej korzystałem z aku zamiennych Delty i nie zauważyłem żadnych problemów.
Może firma, która sprzedaje te rzeczy, sprowadza dziadostwo, podaję link dla przestrogi:
http://e-trade.com.pl/sklep/gripy/30...-e6-canon.html
(może ktoś rozpozna, jaki to producent?)
Tak, czy inaczej, chciałem spytać, jak leży w ręku ten oryginalny grip Canona, bo na zdjęciach wygląda to tak, jakby krzywizna rękojeści była o identycznym kącie, czyli może być równie niewygodna...
Będę wdzięczny za opinie, bo chętnie wydam ten 1000 na oryginał, ale jeśli będzie naprawdę wygodny.