a u mnie znowu lipa !!!

wczoraj spędziłem troszkę czasu z 5d2, pixelkami i quantuumem, YNanmi w studio i była bardzo dobrze ... aż tu nagle pasek na fotach na 1/3 kadru ! Akurat nie miałem czasu bawić ustawieniami w przypływie emocji więc przepiąłem nadajnik i szkło do 7D i bez nerwów skończyłem serię zdjęć.
Po jakichś 30 minutach wziąłem 5d2 i było OK ... nie ogarniam tej kuwety.
Na pewno skonsultuję trefne zdjęcia z kolegą który ma spore doświadczenie w studio i powie mi co sadzi o tym ...