ale co za problem ze na matryce pada jakies swiatlo, skoro jest ona nieaktywna przez caly czas i tylko eletronicznie wzbudzana na czas ktory ustawimy w aparacie, czyli po prostu elektroniczna migawka jak w kompaktach, z ta roznica ze matryca sluzy tylko do naswietlania zdjec, nie ma na niej zadnych pomiarow

wiem ze jakies Nikony nizszych serii mialy elektroniczna migawke przy czasach krotszych niz 1/200

sa jakies inne powody migawki w lustrzankach cyfrowych? czy tylko kwestia finansowa, czyli zarabiania na jej wymianach?