Świat fotografów ślubnych z zainteresowaniem przyjął możliwość filmowania. Ja też się ucieszyłem, ale ja nie jestem fotografem ślubnym, a zwykłym entuzjastą/amatorem fajnych widoczków i czasem portretów, więc nie jest to dla mnie sprawa ważna.
Odbiję grzecznie piłeczkę - bądź otwarty na inne potrzeby różnych użytkowników.
Krótko mówiac - to są moje potrzeby i moje pieniądze;-)
Tak tylko na marginesie - 5D mkII do filmowania ślubów się IMHO zupełnie nie nadaje. To jest klasyczne sięganie lewą reką do prawej kieszeni w tym zastosowaniu .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner