PoulN uwierz mi ,ze sa ludzie dla ktorych zaplacic za cos 7000 czy 10000 nie stanowi wiekszej roznicy.Nie sa to ludzie chorzy i zdesperowani.
Szczerze to ja im zyczliwie zazdroszcze i chcialbym nie miec tego typu problemow.
PoulN uwierz mi ,ze sa ludzie dla ktorych zaplacic za cos 7000 czy 10000 nie stanowi wiekszej roznicy.Nie sa to ludzie chorzy i zdesperowani.
Szczerze to ja im zyczliwie zazdroszcze i chcialbym nie miec tego typu problemow.