Dokładnie na 18% szarości. Czyli tak w okolicach 2/5 histogramu :-)
Dokładnie na 18% szarości. Czyli tak w okolicach 2/5 histogramu :-)
No tak, i właśnie tego nie robiPrzynajmniej dopóki moooocno nie domknę. W sumie przy spocie to mógłbym to jeszcze zrozumieć (winieta nie łapie się do pomiaru), ale na CW i matrycowym nie ma widocznej różnicy.
Ale... zrobiłem w międzyczasie porównanie ze spotem Sektronica i w sumie różnica jest tylko 1/3EV... Więc już bez paniki. Tylko jak w takim razie epicurowi wychodzi górka w połowie skali?![]()
Body, stałki, zoomik
No i o to mi chodzi. Bo jak zrobimy czerwoną ścianę, to aparat nam zmierzy tak, że być może kanał czerwony będzie na poziomie dajmy na to R=290, i wtedy na zdjęciu nie uzyskamy wartości powyżej 255, tylko "obetnie nam" do 255, pomimo że (R+G+B)/3 < 255. Nie zastanawiałem się głębiej nad tym problemem, ja tylko teoretyzuję![]()
Ale to jest już drastyczny przypadek z bardzo jaskrawym kolorem. The point is że w typowych, zwykłych, zupełnie normalnych warunkach jak zrobisz zdjęcie gołej i jasnej ściany (w przestrzeni RGB poszczególne składowe będą miały wysokie wartości i będą mniej więcej do siebie zbliżone), oświetlonej równym światłem, to bez korekcji ekspozycji, niezależnie od metody pomiaru, dostaniesz niedoświetlone zdjęcie. Czy będzie niedoświetlone o 1 EV, o 1 1/3 EV, czy o 2 EV - to faktycznie jest zależne od koloru powierzchni. Kłaniają się podstawy ekspozycji, te klasyczne, gdzie fotografując śnieg daje się przynajmniej +1 EV, a fotografując zieleń w słońcu ustawia się korekcję na minus (etc).
strideer, wszystko jasne, tylko ja nie mówiłem o niedoświetleniu w sensie, że ściana była za ciemna (bo to jest oczywiste), tylko że było poniżej tych 18%, które powinno wyjść przy EC na 0. No chyba, że wspomniane 18% wypada gdzieś w okolicach 1/4 osi x histogramu...
Micles, Ty masz zdaje się i 35L i precyzyjną matówkę. Mógłbyś sprawdzić u siebie przy okazji?
Body, stałki, zoomik
No tak na zdrowy rozum to jak masz histogram pokazujący jasność od 0 do 100%, to jeżeli pomiar jednolitej powierzchni wykonywany jest metodą na szarość 18%, to w jakim miejscu na histogramie wypadnie pik? Tak mniej więcej w 2/5 długości patrząc od lewej strony. Na to gdzie to będzie dokładnie wpływ mają dodatkowe czynniki typu winietowanie obiektywu, korekty wprowadzane przez aparat (np. korekta dynamiki obrazu), jakieś jednostkowe niedoskonałości sprzętu, etc.
Tak naprawdę to do końca też nie wiemy co w rzeczywistości pokazuje histogram w EOS-ie (w sensie jak jest wyskalowany, czy 0 i 100 to faktycznie czerń i biel), i tak dalej. Na przesunięcia pika może mieć też wpływ niedokładnie przymykająca się przysłona, jakieś odchyłki od czasu.
W szybkim teście: 5D2, 85L, matówka precyzyjna i moja miała ściana to niezależnie od przysłony pik wypada w okolicach linii histogramu wyznaczającej przedział między drugim i trzecim z pięciu wydzielonych segmentów. Im większa wartość przysłony, tym pik jest węższy i wędrujący powoli w prawą stronę.