Panowie, powagi proszęDysput toczy się tutaj z kolegą dem na płaszczyźnie cech, które JEMU są przydatne i które w JEGO zastosowaniach są lepsze od cech odpowiednika stajni Nikona. Wspomniał wyraźnie, iż rozdzielczość wogóle go nie interesuje zatem...
ale mimo to dziękuję za przypomnienie, że mam aparat z taką matrycą
Absolutnie nic nie musisz a czy powinieneś... skoro naplotłeś tu tyle przedziwnych teorii to mógłbyś kilka słów wyjaśnień napisać. Tyle.
Poza tym coś Ci powiem - to nie forum Nikona, gdzie żółty talibanat żyć Ci nie da jeśli ośmielisz się skrytykować ich sprzęt. Tu wielu ludzi chętnie pożegnałoby Canona, gdyby był inny rozkład sił na polu szklarni. Niewielu stoi tu ślepo za Canonem tylko dlatego, że mają go w torbie - często mają, bo muszą... stąd jak widzisz krytyka puszki Nikona, której tak naprawdę niewiele brak do ideału spotyka się z taką reakcją - prośbą o KONKRETY i rzeczową dyskusję. Bez dorabiania do tego antypolskich teorii...
Wydaje mi się, że kwestię przydatności rozdzielczości w Twoich zastosowaniach już kilkukrotnie omawialiśmy...Lepsza jest choćby rozdzielczość (mimo, iż nie zawsze więcej znaczy lepiej i mimo iż dla mnie 12 mln wystarcza).
Błagam Cię... zostawmy już te urban legend's w spokoju, ok? Temat rzeka, który i tak nie doprowadzi (bo nigdy nie doprowadził) do sensownych , jednoznacznych wniosków.Lepsze odwzorowanie kolorów w portrecie
o widzisz mimo, że to kwestia czysto subiektywna i nie powinna być brana pod uwagę to przyznam Ci rację - wygrałeśo wiele lepszy jest sam uchwyt puszki (choć to kwestia indywidualna).
Też wolę sterowanie Canonowymi dwoma kółkami i dźojem aniżeli tymi w Nikonie. Ale tam z kolei pozostałych jest trochę więcej i ich funkcjonalność lepiej przemyślana...
No i nam gumki nie spadają podczas używania
Oczywista oczywistość, że tak pojadę klasykiemWiększy jest wybór szkieł i co nie jest bez znaczenia, są one nieco tańsze.ale rozmawiamy o przewadze cech puszki Canona nad puszką Nikona.
Całkiem serio - przy takiej szklarni i Twoich potrzebach uciekaj stąd czym prędzej. Nikonowa 50mm jest lepsza o dwie klasy, 24-70 jest również lepszy, 85 Canonowa ma tę przewagę, że ma USM i pracuje fenomenalnie choć na Nikonowego śrubokręta podpiętego pod D700 też nie będziesz narzekał - obiecujęOdpowiadając na czyjeś pytanie. Na cropie używam głównie 35/1.8, więc 50-tka jest naturalnym wyborem pod mały obrazek. Z tym, że niezależnie na co padnie wybór, będzie to słoik Sigmy. Dodatkowymi obiektywami będzie podstawowy zoom w zakresie ~24-70(105), oraz stałka 85/1.8 i być może jeszcze jedna dłuższa stałka."Dłuższa stałka" za wiele mi nie mówi zatem nic nie powiem.
W rozrachunku ostatecznym dołożysz kilkaset zł i masz ciekawszy, zaznaczam po raz kolejny - do Twoich potrzeb - zestaw Nikona. Pewnie jeszcze kupisz jakąś lampę a tu już przewaga Nikona jest niezaprzeczalna.
Ja bym się nie zastanawiał.
Ostatnio edytowane przez nowart ; 19-01-2010 o 11:07
Zaczekaj jeszcze chwilę, niech tylko wyjdą nowe odpowiedniki w Canonie. Zresztą już teraz możesz zacząć czuć się rozwalnony finansowo (próbka kreatywności księgowych Canona jest już widoczna na nowym 70-200 za ok 2500$...)
... no i skończyło się rumakowanie
shit, zapomniałem o iso 100i akustyku-pejzażyście...
Ostatnio edytowane przez nowart ; 19-01-2010 o 11:15
21mpix ? - tego nie wymieniaja chyba tylko osoby, ktore nigdy w zyciu nie kadrowały zdjec. A z 21 jest co kadrowac, to nie jest takie byle co.
z tego co kojarzę canon pracuje nad zastąpieniem szkła w obiektywach plastikiem
A może masz tam jeszcze telefon bez drutu...? - Podróż za jeden uśmiech - 1971
Moze glupie pytanie, ale spytam
Co jest wartego uwagi na plytkach, ktore siedza sobie w BOX'ie 5D2? Przyznam, ze nie wyciagalem ich, ani nie instalowalem, uzywam tradycyjnie softu, ktory uzywalem przez lata. Nie wiem czy jest sens przegladac te plyty wogole?