Cytat Zamieszczone przez Piast Zobacz posta
najbardziej mnie rozwala tekst z optycznego -

"Choć wyraźnie trzeba zaznaczyć, że jeśli komuś zależy na sporym przycinaniu kadru, wyższe rozdzielczości na najniższych czułościach, w sensie wyników wyrażonych w lpmm, zaoferuje nam choćby Canon EOS 50D, Nikony D300 i D90, Sony A700 czy też wszystkie lustrzanki Olympusa. "
A czemu Cię tak rozwala? Czyż nie piszą tu prawdy?
W ostatnim numerze Amateur Photographer (11 kwietnia 2009): zamiast modlić się na kolanach do ikon fotografii cyfrowej, po prostu zrobili test. Rzeczywiście jest w tym coś z ducha Top Gear ale wyniki dają do myślenia...Porównano FF czyli Nikona D3, APS-C w "osobie" Nikona D300 oraz 4/3 - Panas Lumix DMC G-1.
Konkluzja z testu: Panas G-1 ma najmniejsze pixele: 4,3µm, D300 5,49µm a D3 8,45µm. Wykonano zdjęcie tego zamego motywu na tej samej przysłonie i każdy mógł zobaczyć że fota z Panasa jest najostrzejsza. Oczywiście skracam i trywializuję. Podsumowano to tak, że w idealnych warunkach np. w studyjnym oświetleniu czy w jasnym słońcu na zewnątrz więcej szczegółów da nam matryca z drobniejszymi pixelami. Kwestii obiektywów nie dyskutowano.
Jeśli jednak warunki oświetleniowe przestają być idealne, większe matryce (w sensie powierzchni a nie ilości pixeli) po prostu mniej szumią, i już praktycznie od ISO 400 w górę pokazują jasno, kto tu rządzi. Zamiast kolorowej kaszy mamy niemal wciąż ten sam obrazek. Niemal bo mikrodetale też znikają - w każdym razie kaszy na powiększeniach nie widać.

Cytat Zamieszczone przez Piast Zobacz posta
porównanie canona do olympusa to jak mercedesa do malucha
Ja proszę! Akurat męczę się z W211 i to jest bardzo złe porównanie - Mercedes to po prostu ostatnie g***. 20 lat temu można było tak mówić, dziś... nie wiem... Może Lexus?
A Olympusowi łaskawie daj spokój. Jak udowodnił test Amateur Photographer - możesz z matrycy Four Thirds liczyć na bardziej szczegółowy obraz w dobrym świetle. Mi Olympus pasuje, że tak powiem, filozoficznie. Lubię ich za to konsekwentne brnięcie pod prąd. I gdy zaimplementują chłodzenie matryc ciekłym azotem to chętnie kupię coś od nich, bo optyka wielce zacna a i aparaty fajne. Do tego małe to i lekkie. Póki co, jako że działam głównie w bardzo złych warunkach oświetleniowych to Olympus nie ma dla mnie nic do zaproponowania. Poza tym nie będę kupował osobnego zestawu na dobre światło a osobnego na gorsze... Paranoja ma swoje granice.
Ale... nigdy nie mów nigdy!

Cytat Zamieszczone przez Piast Zobacz posta
AF w 5DmkII którego testowałem trafiał w 100%
Mój również trafia bez problemów. Akurat mało mnie to obchodzi, bo mógłbym się obyć w ogóle bez AF przy moim stylu robienia zdjęć, ale... trafia.
Oczywiste jest, że Optyczni testowali zepsuty egzemplarz. Zachodzi więc pytanie, po co w takim razie w ogóle opublikowali ten test? Przecież to nie są idioci. Dalej nie wiesz o co chodzi?
Ale w tym zdaniu, które byłeś łaskaw skrytykować, to akurat mieli rację.
Pozdrawiam.