akurat te jaja z bateriami w laptopach byly przez jakis spierdzielony komponent od Sony. nie przymierzajac, dokladnie tak jak afera z masowym odwolywaniem cyfrowych malpek w 2002 roku (przejrzyj naglowki dpreview z drugiej polowy tego roku)
a w tych zamiennikach siedza zapewne ogniwa GP, wiec, jak dla mnie, sa bezpieczniejsze niz nawet oryginalne akumulatory Sony. sorry...
nie no... ja rozumiem, aczkolwiek jakby realnie na sprawe spojrzec to czy to ma naklejke Canon czy Sony czy FirmaSrubka, to tak czy siak w Chinach robione. kwestia jest tylko standard jakosciowy. ale jesli chodzi o zamienniki, to osobiscie w ciemno biore takiego np. Ansmanna, bo dziala jak zloto a kosztuje 1/2 ceny praktycznie jednakowego akku Canona. za etykietke nie musze zaplacic
Jak będzie jakakolwiek etykieta, która coś powie, to ok. Ale takie coś kompletnie noname - strachZazwyczaj chodzi o brak zabezpieczenia przed przeładowaniem. Fajnie się wodorek zbiera. I jak pierdylnie, to...
Czy ktoś z Was może mi wyjaśnić dlaczego CS3 otwiera jpg z nowej piątki w rozdzielczości 72 dpi ??
Prawidlowo. Tak powinno byc