Polski serwis wymienił bezpłatnie migawkę w 5D, który miał 3 lata i 52.000 cykli.
Zgoda, ale jeśli już to wydobycie detali nie ze świateł ale z cieni. Teoretycznie więc jest możliwe powiększenie DR dzięki lepszemu próbkowaniu przez niedoświetlenie zdjęcia o np. 1EV a następnie 'wydobycie' z cieni tego 1EV. Tylko że to jest możliwe tylko teoretycznie bo szum na ISO100 jaki generuje 5D2 jest kilka razy większy niż różnica między dokładnością próbkowania między 12 a 14 bitów.
Od czasów 40D jakoś nikt nie pokazał że 14-bitów cokolwiek gdziekolwiek daje, jedyne co jest to jakieś subiektywne i niczym nie poparte wrażenia użytkowników bez żadnych faktów. Dla mnie całe te '14-bitów' to tylko bajka dla naiwnych, którzy z wychodzą z założenia że "14 na pewno jest lepsze niż 12". Ot, marketingowy ficzer i szybsze zapychanie karty pamięci większymi plikami. Dokładnie na tej samej zasadzie w kompaktach ładują matryce o coraz 'większej' rozdzielczości. W praktyce z 10mpix i matrycy wielkości paznokcia blur jest taki że poza większymi plikami nic z tego nie ma. Na dslr też przyjdzie pora, już za pare lat będzie 50mpix na cropie i też się znajdą tacy, którzy kupując będą myśleli że '50 jest lepsze niż 12.8' :-)
Ostatnio edytowane przez MMM ; 10-03-2009 o 17:43
Różnica między 8 a 12itów jest kosmiczna.
8 bitów to raptem 128 odcieni, aparaty które umożliwiały zapis 10 bitowych rawów dostawały widocznego ,,pałera,, Przy 12bitach (2048 odcieni na kanał) jest już właściwie poza możliwością percepcji ludzkiego oka ale zapas informacji umożliwia dość forsowną obróbkę. 14 bitów (8192 odcieni na kanał) na pewno powiększy plik w rawie ale do puki nie zmieszczą się w tych bitach informacje z cieni niewiele już wniesie .
No tak to przecież dwa do ósmej![]()
http://www.earthboundlight.com/photo...us-12-bit.html
http://www.earthboundlight.com/photo...-part-two.html
Teoretycznie dla porownania mozna napisac jakis soft ktory "utnie" dodatkowe 2 bity w rawach. Wtedy byloby widac czy faktycznie cos wnosza.
Z tego testu widać że coś tam w cieniach jest lepiej, szkoda że nie ma do porównania normalnego zdjęcia tylko jakieś paseczki. Przejścia tonalne na cropach 300% :-) również są minimalnie gładsze.
Teza oskarkowego o prześwietleniach sukni młodej w świetle wyników się zupełnie nie broni i jeśli faktycznie jest lepiej to nie wynika to z 12/14 bitów.