Nie chce kopac w watku bo tydzien spedze na tym...
Czy ktos robil odbitki powiedzmy 20x30 , z uzyciem iso3200-6400 i jakie efekty ? ostatecznie tak wysokie iso jest uzyteczne ?
Nie chce kopac w watku bo tydzien spedze na tym...
Czy ktos robil odbitki powiedzmy 20x30 , z uzyciem iso3200-6400 i jakie efekty ? ostatecznie tak wysokie iso jest uzyteczne ?
no comment...
To jakos koszmarnie malo, skoro skala mozliwosci wydruku konczy sie na max 1600. W takim razie 3200 w nowej 5-tce jest nieuzywalne skoro przy takim wydruku, klient juz moze zabic.
Sam nie robilem jeszcze wydrukow wiec zdaje sie na opinie innych.
canon
Az tak leci islosc detali na 3200-6400 ?
no comment...
jak dla mnie max do 3200 ,przy 6400 za bardzo wyłażą kolorowe plamy ,a ślubne najlepiej do 1600
Ok to mnie utwierdza ze pakowanie sie w nowa piatke jednak nie ma poki co sensu , dzieki
no comment...
Jak Jarek napisal :"...Wszystko zależy od własnego poziomu akceptacji.", wiec nie panikujcie!
Przy jednych zdjeciach gdzie ilosc detali nie gra wiekszej roli, to napewno moze i byc wieksze ISO. Wszystko dla ludzi. A jaka planujemy zrobic odbitke docelowa aby klient nie zabil wzrokiem, to juz trzeba samemu wypracowac.
[QUOTE=c3po;603826]
Ale wracając do matówki - moja jest z klinem, mikrorastrem i liniami 5x4. Też jest ciemniejsza od standardowej ale ostrzenie manualne na takiej matówce to sama przyjemność. Jedyna wada to cena za matówkę 255.96$ (po tamtym kursie 832zł) + vat w UC - coś około 120 czy 140 zł (nie mam tu kwitów i nie mam pojęcia jak oni to policzyli - a liczyli od 216 dolarów). Czyli jest to wydatek ok 1000 zł.
W porównaniu do Eg-s (do mk2), która jak sądzę powinna kosztować podobnie jak Ee-s - czyli ok 150 zł to horrendalnie drogo.
QUOTE]
Napisz jaka to matowka. Ja kupilem Eg-s do mark II i jest latwiej ustawic ostrosc, poza tym lepiej widac rozklad GO. Zanim kupilem Eg-s myslalem nad Katzeye, ale nie znalazlem w ofercie wersji do 5D II.
jarek