Nikona nie dotykałam, więc porównania nie ma.
Osobiście 40d kupiłam w sumie nie wiem dlaczego. Tak wyszło ;-)

Ale powiem Ci, że jak ostatnio macałam kolegi 400d, to z lubością wróciłam do mojego body. Pomimo, że większe, cięższe, to mi przypasowało niesamowicie, wszystkie nastawy pod palcami i w ogóle ;-)

Wróżką nie jestem, ale wydaje mi się, że w sytuacji, gdy masz 400d i kupisz 40d, to po powrocie sprzedasz to 400 ;-)