Witam.
NIedawno kupiłem swojego pierwszego cyfraka. Od poaczątku zafascynowała mnie makrofotografia. Niestety albo jeszcze nie umiem (miejmy nadzieję) albo za bardzo się nie da zrobić dobrego "zbliżenia" na jakimś robalu tym Canonem. Czy ewentualnie dokupienie jakiegoś filtra czy konwertera czy też czegokoliwek pomogłoby tej kwestii? I czy wogóle sie opłaca, bo niektóre ceny są zaje...te. Nie znam sie praktycznie, dlatego proszę o radę tutaj, na grupie dyskusyjnej mój wątek pozostał bez odpowiedzi.