2. kadr w przechyle wygladal najkorzystniej w tej calej pomotaninie powywalanych nagrobków

3. nie mialam statywu i z tego co pamietam to niebardzo bylo o co oprzec aparat w innym niz to miejscu niestety.ale mam nadzieje ze wróce w te miejsce we Lwowie ponownie i juz ze statywem

4. heh wlasnie chodzilo mi o to by ta lampa byla w rogu tak jak jest i sie niezlena mordowalam by przepalenie przy niej bylo jak najmniejsze a by jednak ja pozostawic poza tymi krzeselkami.

5. z tymkadrem to chyba faktycznie masz racje ale z pgoda to nie mialam wiele do powiedzenia. wszedzie bylam nei dluzej niz pare minut bo to wakacje w Beskidzie Niskimw plecakiemi na stopa.

kwiatki kombinuje z reguly w domowych warunkach gdzie mam dosc keipskie oswietlenei i przy pomocy jednej lampki opreuje takiej zwytczajej ktroa nie jest stojaca na dodatek, do tego zlapanie ostrosci w mojej minolcie niestety nie nalerzy do najlatwiejsych wiec i takpozniej musze wiele kasowac bo sie nie nadaja