Tak sie mniej wiecej nastawiam, choc mozna robic bardziejZamieszczone przez mmsza
dokladna selekcje wieczorem w hotelu :-)
Takze chyba ~500-750 na tydzien to maks.
Czyli 4-6GB gdzies tak tygodniowo...
Tak sie mniej wiecej nastawiam, choc mozna robic bardziejZamieszczone przez mmsza
dokladna selekcje wieczorem w hotelu :-)
Takze chyba ~500-750 na tydzien to maks.
Czyli 4-6GB gdzies tak tygodniowo...
No tak i tu cały czar pryska. Jak fociłem na kliszy to wywoływałem dopiero po powrocie i była niezła radocha. Teraz zdjęcia oglądasz wieczorkiem w hotelu, a po powrocie już tylko smętna obróbka.Zamieszczone przez snowboarder
Niestety narazie czeka mnie to samo, bo jadę na 2 tygodnie do Cro i niestety nie mogę sobie pozwolić na zakup ImageTank'a, więc biorę lapsa.
PS
Może uda mi się zgrywać po omacku?![]()
350D + KIT| BG-E3 | Tamron f2.8/28-75mm | Pentor f2.8/135mm | Porst f1.8/50mm
http://photo.dario-g.com
Rok temu w Toskanii zrobilem 1650 zdjec (Piza, Florencja, Arezzo, Peruggia, Siena, Ambra, Livorno itd.). Tam jest co pstrykac i nigdy zapasu nie bedzie zbyt wiele. Bylem w kafejce internetowej w Arezzo i nie zauwazylem zeby ich komputery byly wyposaznone w CD-ROM to tym bardziej moze byc problem z DVD. Ja bym sie zaopatrzyl w jakis Data Bank i po klopocie. Wlochy czy Francja to bardzo fotogeniczne miejsca. W Pizie np. robiac ze statywu mam 55 zdjec. A to miasto to praktycznie tylko Piazza del Toro z tym bublem budowlanym...
pozdr.
krecio
5D + 5D Mk III![]()
![]()
![]()
Ja w ciągu jednodniowej wycieczki moge pstryknać 300 zdjeć. A ile z tego bedzie do "zatrzymania" to okazuje sie dopiero w domu.
A kart pamięci nigdy za duzo...jak masz od kogo to pozycz ile wlezie do plecaka najwyzej zostaną puste. Jak bedziesz miał za mało to nie dokupisz jak to było z tradycyjnym filmem.
Myslę,ze najlepszym rozwiązaniem jest DataBank...sam się kiedyś zaopatrzę.
Ale jakis czytnik kart weź, moze w jakims hotelu bedzie mozna podłączyc i zgrać na płytkę.
Pozostaje jeszcze upchnąć troszkę na jakis serwer FTP (jeśli masz dostęp) albo w najgorszym razie na darmowe 1GB konto poczty elektronicznej.A jak założysz kilka to tylko pozostaje Ci usmiechnąć się do Pani w hotelu o wskazanie komputera
Tylko czy bedziesz miał dostep do peceta to okaże się w miejscach w których bedziesz przebywał.
Pozdrowienia
Piotr
Canon Team
Jesli zwiedzasz same miasta to mozesz duzo nie cyknac, gorzej :-) jak po drodze beda jakies pikniki, fiesty, imprezy, pokazy co sie czesto zdarza wlasnie w okresach wakacyjnych wtedy liczba fotek z jednego dnia moze spokojnie przekroczyc sume fotek w/w razem wzietychinnymi slowy pomysl o 50% rezerwie
wiesz, ja takich rzeczy w ogole nie fotografuje... Kompletnie mnieZamieszczone przez Jac
"imprezy" nie pociagaja.
Raczej beda to sceny z miast, widoki bardziej "celebrowane" ;-),
statyw itd wiec zakladam jak zreszta wiekszosc tu osob,
ze zrobie znaczniej mniej zdjec niz zwierzetom...
no i teraz sie zastanawiam czy na 12 dni we wloszech dokupic do posiadanego 1gb ultra, 2gb zwyklego sandiska czy 1 gb ultrasa
Canon D60 // Tamron 17-35 2,8-4 // Canon 100mm 2,8 usm macro // Canon 300mm 4L IS // Canon 50mm 1,8 // Canon 550EX // Canon IP5000
Wlochy to generalnie cywilizowany kraj - kafejki interentowe z nagrywaka sa latwo dostepne (w plytki CD proponuje sie zaopatrzec przed wyjazdem) - niemniej jednak warto fakt ten jeszcze sprawdzic. wiec moze nic nie dokupowac?Zamieszczone przez srad
350d, KIT 18-55, 50/f1.8, 100-300/f4.5-5.6 USM, 420EX. www.gawryl.pl
W kwietniu spędziłem 5 dni w Rzymie i przywiozłem jedynie około 300 zdjęć (1gb wystarczył). Po pierwszym dniu zdałem sobie sprawę, że w zasadzie w większości zwiedzanych miejsc należałoby stanąć i pstrykać wszystko dookoła więc robiłem tak jak wspomniał wyżej Vitez "patrzeć, nie pstrykać"![]()
gawryl, u mnie na scianie.. ?
po to przeciez robilem slajdy...