Cytat Zamieszczone przez besson Zobacz posta
polemizował bym ja tam chodziłem rano i to nie raz blisko i daleko hotelu, nie było strażników, nie było zagrożeń polecam zdrowy rozsądek

w Kenii tubylcy boją się policji i za dobrze żyją z turystów żeby ich atakować
Mój kolega wybrał sie rano z żoną na wschód słońca na plaży. Skończylo się to spotkaniem z osobnikiem który przyłożył mu maczetę do szyi i pozbawił wszystkiego co miał przy sobie, nie wspomne o przerażonej żonie która w spazmach obserwowała całą sytuację. Generalnie polecam również zdrowy rozsądek, ostrożność jednak nie zawadzi. Najbezpieczniej jest na safari, żyrafa Ci portfela nie zabierze, gepard komórki nie ukradnie To słowa naszego masajskiego przewodnika.