Ostro przesadzone Jak czegoś na poruszonym zdjęciu nie ma, to żadna obróbka tego nie przywróci.

Wystarczy wyobrazić sobie, że fotografujemy szachownicę i poruszamy aparat na tyle, że pola się pokryją - wyjdzie szara klatka Z tego już nic się nie odzyska.

Pewne grube szczegóły oczywiście można poprawić, ale sens tego jest zbliżony do sharpena - wygląda lepiej, ale detali nie przybywa.