Pewnie trochę wyłamię się z "ogólnego trendu", ale sugeruję raczej następujący wybór:

1. 400D + grip + Tamron 17-50
Obecnie dobre ceny za używaną puszkę, która daje obraz praktycznie identyczny jak 40D (używam obu). 40D to lepsza ergonomia, ale kosztująca dziś tyle do dwa 400D. Grip zdecydowanie pomaga (wg mnie opcja obowiązkowa do małych trzycyfrowych korpusów).

2. 40D + kit IS
Jeśli już koniecznie 40D to właśnie teraz. Cena nowego przyzwoicie spadła, bo pojawił się nowy model. Czy warto dopłacić za lepszą ergonomię (wielkość body, spot, szybkość serii i pewne boczne punkty AF)? Sam zdecyduj.

Przy ograniczonym budżecie decydowałbym się na 400D z tamronem. Wariant zakupu 40D z kitem prędzej czy później spowoduje parcie na zakup lepszego szkła i związane z tym koszty.

Pomysł 50 zamiast kita uważam za nietrafiony. Ta ogniskowa naprawdę ograniczy zastosowanie sprzętu. Poza tym 50 1.8 jest tania i można ja będzie dokupić później - tyle z kieszenie zawsze da się wysupłać. Dodatkowo mając ww. tamrona potrzeba posiadania 50 będzie naprawdę niewielka.