Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 12 z 12

Wątek: fotografia reportazowa - uchwycone momenty czy jakosc zdjec?

  1. #11
    Bywalec Awatar artprof
    Dołączył
    Oct 2007
    Miasto
    Galycja
    Wiek
    51
    Posty
    126

    Domyślnie

    taką drogą "mierzy" się wartość fotografa/fotografika. jeżeli człowiek w praktycznie jałowym terenie potrafi zarejestrować ciekawe ujęcia i robi to od "strzału" czyli podświadomie to świadczy o tylko o jego klasie. swego czasu, dawno temu, byłem na warsztatach. grupa nasza, ośmioro, dostaliśmy do rąk po kompakcie (z błoną fuji press 800), i dostaliśmy do dyspozycji pusty, przeszklony duży magazyn na godzinę. po wywołaniu zdjęć okazało się że część osób fociło detale, część refleksy i słupy światła, a część (ja) ludzi przy fotografowaniu. jedni wykazali się kreatywnością, a inni powielili pomysły znane każdemu.
    I love GT bicycles Polska dla Polaków, Ziemia dla Ziemniaków, a Księżyc dla Księży!

  2. #12
    Uzależniony Awatar poszukiwacz2006
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    dawna stolica
    Wiek
    56
    Posty
    824

    Domyślnie

    Chyba najlepszą odpowiedzią na pytanie zawarte w temacie będzie obejrzenie corocznej wystawy World Press Photo. Fakt, dużo tam okrucieństwa, tregedii i smutku, ale jest to właśnie zasługą fotografujących, a nie jakości zdjęć ( w uproszczeniu oczywiście) rozumianej jako idealna ostrosć, właściwa kompozycja, idealne naświetlenie itp. Mnie w tym roku zafascynowało zdjęcie zamachu na Benazir Bhutto - kompletnie nieostre, poruszone, trochę ciemne, ale miałem wrażenie, że ta bomba eksplodowała tuż obok mnie. Pozdrawiam.
    Do pracy - 50d, 6d, 135 2.0, 85 1.8, 35 1.4, 24-70 is, DJI Phantom 3, + lampy, wyzwalacze, gripy, rigy, statywy....
    hobbystycznie - brak czasu niestety :-(


Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •