Oczywiście, że powoduje! Ale nadal są to głównie właśnie owe "shot noise" (a nie - jak pisałem - "shoot noise") Bo im mniejsza powierzchnia pikseli, tym mniej wpadnie do każdego z nich światła. Stąd stosunek sygnał/będzie mniejszy.
Dodatkowo zaczynają być widoczne (to dobre słowo!) szumy termiczne, kwantyzacji (które przejawiają się w postaci "banding/posterisation").
Oczywiście poziom "croostalk noise" (po swojsku "przesłuch" - jak widać korzenie ma raczej w "audio" niż "photo/video") również rośnie, gdy upakowanie pikseli jest ciaśniejsze, ale akurat te zakłócenia można stosunkowo łatwo redukować czytając poszczególne kolumny inaczej niż jedna po drugiej.
PS
Co do konkretnych technologii - tu nie umiem powiedzieć nic poza tym, co firmy zechcą zdradzić. A zwykle - jeśli już - to zdradzają jedną generację wstecz. Generalnie jest tak wszędzie: teoria mówi "co trzeba zmienić", żeby było lepiej, a praktyka walczy z "jak to zrobić"...