Szczerze powiedziawszy ( mam na myśli te ostatnie zdjęcia z modelką co do chłopczyka to jeszcze się nie zastanawiałem ) . Wydaje mi się, że to poruszenie aparatu. Czas jest 1/125 ale obiektyw 85mm a do tego 5D z gripem To tak na krawędzi przyzwoitości.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
To może to AI SERVO się gubi?
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
dlaczego nie dziala wyzwalacz radiowy [chinszczyzna] ze stara lampa? wogole jej nie wyzwala, zalozylem fotocele i zadzialalo? na czym polega problem?
Canon EOS, Tokina, Tamron, SpeedLite, Quantuum, Yongnuo
Tako rzecze Watson.
There are no stupid questions, just stupid people.
Wątek galeryjny na CB/Portrety@CB/Meksyk@CB/Sport@CB //Galeria przejściowa
Przyszła mądrala i powie 5 słów.
1) Nie robi tu czas wyzwolenia migawki, ważne żeby nie był krótszy niż x-sync aparatu, a zarazem nie był dłuższy niż ileśtam, żeby nie złapał dużej ilości światła ambientowego np pilotów. KONKLUZJA : Czas ustawiłbym gdzieś na 1/100, do tego jak będę korzystał z dużej przesłony, to sprawdzam, czy bez błysku lamp studyjnych, a przy włączonych pilotach, zarejestruje mi się jakiś obraz na matrycy. Jeżeli tak, to skręcam piloty (bądź wyłączam je) i przymykam przesłonę. No chyba że ktoś ma pewność, że piloty w lampach działają mu się dobrze (gasną (nie "prąd jest od nich odcięty" - żarniki jeszcze chwilę świecą po odcięciu prądu) przed otwarciem migawki, a włączają po jej zamknięciu)
2) Nie robi tu opóźnienie wyzwolenia pierwszej lampy za pomocą kabla, chińczyka, czy też Pocketa, bo po prostu błysk będzie później. Ważne żeby lampa "zgasła" przed zamknięciem się migawki, bo jak nie, to możemy uzyskać różne ekspozycje z powodu różnych opóźnień wyzwolenia owej lampy przez kabel/chinola/PW. KONKLUZJA : Dalej wyzwalam lampy tym czym wyzwalam, a do tego stosuję się do pkt nr 1.
3) MOŻE robi tu różnica momentów wyzwoleń poszczególnych lamp spowodowana lagiem na fotoceli. Tego nie umiem zakwestionować / udowodnić, więc nie będę debatował. KONKLUZJA : Jeżeli tylko mogę, to wyzwalam wszystkie lampy jednym źródłem sygnału : wszystkie po kablu, wszystkie radiowo, lub wszystkie fotocelami, które reagować będą na lampę inicjującą, która nie ma bezpośredniego wpływu na oświetlenie naszej sceny.
4) Raczej na pewno robi tu długi czas błysku lamp studyjnych. Podejrzewam, że ten czas jest stosunkowo długi przy pełnej mocy błysku. Tak długi, że może on być dłuższy od założonego wyżej 1/100. W rezultacie naszym czasem naświetlania sceny staje się czas otwarcia migawki ustawionej na aparacie.
5) Wymyśliłem jeszcze jeden powód wiążący się z pkt 4 - mianowicie światło, które wyzwoliliśmy z lamp studyjnych, tak sobie po prostu nie ucieka. Odbija się z kilka razy. Wiem, że te kilka odbić razy ileśtam metrów światło pokona w mniej niż nawet 1/8000, ale może ktoś ma w studio ściany z (albedo -> 1) i trochę tych odbić się tam wykonuje :P
Ostatnio edytowane przez micles ; 17-12-2008 o 15:02
Witam wszystkich
pozwólcie ze dołącze się do tematu, mam pytanie trochę związane z głownym tematem. Chodzi mi o zrobienie takiego zdjęcia jak na aukcji allegro, nr 502408572 . Mam dostęp do canona 1000d, dwóch statywów z lampami 45ws i parasolkami (rozpraszajace białe i odbijające srebrno-złote,), dwie żarówki światła stałego 5500k, 125W. Głównie interesuje mnie jak jest ustawione światło i jakie tło jest potrzebne do takiego zdjęcia. Czy to jest jednokolorowe tło rozjaśnione światłem, czy też jest takie tło jak widać na foto?
Z góry dziękuje za pomoc.
Pozdrawiam
Maciek