U mnie jak pisałem było podobnie.
Światło zasane przy zadanych parametrach ekspozycji (f/14, ISO 100, 1/200s) generowało obraz porównywalny z założonym dekielkiem. Ale:

A tutaj na powiększeniu:

Rozmazał się fragment a) poruszający najszybciej, a zarazem b) oświetlony z dwóch stron. Bliżej mi do modelu lagów