akustyk: Fizyka jest nauką abstrakcyjną, przyjmuje pewne modele fizyczne, które są wyidealizowanym tworem istniejących rzeczy. Tak sprawę biorąc jak stawiasz to można na dzień dobry powiedzieć to co powie każdy fizyk - to wszytko G. prawda Same pomiary i badania są obarczone błędami, do tego dochodzi zasada nieoznaczoności heizenberga i parę jeszcze innych mądrych twierdzeń. Nie przeszkadza to jednak w wysyłaniu ludzi w kosmos i sond kosmicznych poza układ słoneczny, tak samo jak i w konstruowaniu obiektywów. Założenie, że te modele, obliczenia i błędy są dostatecznie bliskie prawdy pozwalają na określenie ich prawami. Fakt, prawo jest po to, żeby je łamać i nie przeczę, że ktoś kiedyś może wnieść do fizyki coś nowego. Przykłady, które przytoczyłeś są słuszne, ale czy one coś zmieniły w życiu codziennym zwykłych cannioniarzy? Jak by nas uczyli tak jak w średniowieczu, że ziemia jest płaska to czy to by coś zmieniło? Miliony ludzi żyli z taką nie wiedzą i im było z tym dobrze Fizyka relatywistyczna też nam nie wiele daje. Kolejny dział fizyki dla fizyków do zabawy, jednak sam dobrze wiesz, że skrócenie minuty o sekundę wymaga tak ogromnych pokładów energii (w przeliczeniu na masę człowieka, bo kogo obchodzą jakieś elektrony? :P), że na pewno to się za życia twoich wnuków nie zmieni.

Tak bardziej naukowo stawiając sprawę to można wnieść poprawkę... Przy obecnym stanie technologicznym i biorąc pod uwagę powszechny kapitalizm na świecie (only money ) to na pewno nie będzie 85 f1 wielkości kapsla od piwa pod średni format, bez abberacji, bez winety, ostry od pełnej dziury, bez dystorsji i z ostrością przekraczająca możliwości 48327432897948 mpx matrycy