Oczywiście że nie ma sensu, tak samo jak nie ma sensu kupować Porsche, skoro jest LEPSZY I TAŃSZY Nissan GT-R.
Widzisz... dziś w hotelu "Savoy" w Paryżu ludzie usiądą do kolacji. Najlepsi kucharze na świecie wyczarują dla nich cuda.
Dwie ulice dalej jest McDonald's, też kupa ludzi coś tam zje wieczorem. Najlepsi specjaliści od chemii organicznej na świecie komponowali skład "jedzenia" w McDonald's.
Jedni i drudzy zakończą swój dzień szczęśliwi i najedzeni.
Teraz pytanie: będąc w Paryżu gdzie byś się wybrał na kolację?
Albo gdzie byś się wolał wybrać?
Ja nigdy nie byłem w Paryżu, do McDonald's nie wchodzę, ale znam miejsce, ("The Hauntsman's Lodge" w Waterville, hrabstwo Kerry, Irlandia), gdzie właścicielem i szefem kuchni jest były kucharz z Savoy'a i gdzie wraz z piękną kobietą mogę cieszyć się obłędną kolacją z widokiem na Atlantyk, za cenę wyższą niż w McDonald's co prawda, ale zapewne nie dorównującą nawet wysokości napiwków, które bym musiał w Savoy'u zostawić kelnerom, portierom i kto tam jeszcze łapę by do mnie wyciągnął...
I takie jest życie. Nieliczni siedzą na szczycie, do McDonald's walą tłumy a jeszcze inni obcinają extrema (Samwsiungi i eL-ki) i szukają złotego środka...
Pozdrawiam!
Fotografuję bez pośpiechu... Mój sprzęt: 1/ Dobre i wygodne buty. 2/ Zestaw "Małpa z Brzytwą" czyli ΣSIGMALux 50mm f/1.4 EX DG HSM z przypiętym 5DMkII, zoom nożny, flash... jaki flash???
3/ Czasem także ΣSIGMA 12-24mm f/4.5-5.6 EX DG HSM i Carl Zeiss Planar T* 1.4/85 ZE
Ladnie napisanemialem to samo z 35. Odkad kupilem pancernego Distagona 35 1.4 przestalem uzywac 35 L i nie dlatego ze to zly obiektyw. Po prostu bardziej lubie sposob obrazowania cajsa i przyjemnosc krecenia zegarmistrzowsko precyzyjnymi pierscieniami.
jarek
Distagon, mniam... ponoć coś szykują z mocowaniem ZE. A 35mm bardzo potrzebuję do fotografowania ulic, przypuszczam jednak że Distagon ZE będzie szerszy niż 35mm.
A tutaj znowu motylki tyle że w większym formacie.
Te zdjęcia ludzi to wypadek przy pracy... w jednym wywiadzie Tomasz Gudzowaty powiedział że w opinii speców z National Geographic Polacy nadają się tylko do robienia zdjęć motyli i żubrów.I tego musimy się trzymać.
Ja żubra nie sfotografowałem ale motylki...![]()
Ostatnio edytowane przez il Dottore ; 19-08-2009 o 18:36
Fotografuję bez pośpiechu... Mój sprzęt: 1/ Dobre i wygodne buty. 2/ Zestaw "Małpa z Brzytwą" czyli ΣSIGMALux 50mm f/1.4 EX DG HSM z przypiętym 5DMkII, zoom nożny, flash... jaki flash???
3/ Czasem także ΣSIGMA 12-24mm f/4.5-5.6 EX DG HSM i Carl Zeiss Planar T* 1.4/85 ZE
il Dottore no ok ok - piekny masz obiektyw, lepszy niz samyang
do bogatych swiat nalezy![]()
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
Ależ nie - ten Samjakmutam jest na pewno dużo lepszy.
Tylko nie każdy po prostu MUSI go mieć. Tak jak Zeissa. Tak jak każdą inną rzecz na świecie.
Jesteśmy wolnymi ludźmi...
Fotografuję bez pośpiechu... Mój sprzęt: 1/ Dobre i wygodne buty. 2/ Zestaw "Małpa z Brzytwą" czyli ΣSIGMALux 50mm f/1.4 EX DG HSM z przypiętym 5DMkII, zoom nożny, flash... jaki flash???
3/ Czasem także ΣSIGMA 12-24mm f/4.5-5.6 EX DG HSM i Carl Zeiss Planar T* 1.4/85 ZE
Wiesz, choć zakup manualnego Zeissa (przy 'niemanualnych' współczesnych matówkach) wydawał mi się nielogiczny, to do teraz jakoś nie widziałem w tym nic złego. Teraz jednak pojechałeś jak makówkarz, który dorabia ideologię do swojego chińskiego składaka, który (oprócz logo z nadgryzionym jabłkiem i systemem) od zwykłego blaszaka różni się tym, że jest... gorzej wyposażony ;-)
Z porównaniami kulinarnymi też uważaj, bo nigdy nie wiesz jak to wygląda "od zaplecza". Przykład z życia wzięty - jedna z krakowskich restauracji (dosyć drogich) zaopatruje się głównie w Biedronce.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
Będzie offtop.
Il Dottore nie obraź się ale masz emo na miarę pierwszoligowej drama queen.
Koniec offtopa