Poczucie humoru każdy ma inne, z takich dowcipów często wynikają awantury, które trzeba potem wydzielać do pralni. Ja nie oceniam czy coś jest czy nie jest dowcipne, a wyłącznie to czy adwersarz może się poczuć urażony.
Koniec OT, od tej chwili wyłącznie o stabilizacji :-)