Ja wybierałbym spośród Canona lub Nikona. Sony to robią dobre TV :P
Jeśli chcesz kupić tylko lustro i jakieś kitowe szkło to tak naprawdę każdej firmy zrobi zdjęcia ;-)
No ale chyba nie tędy droga. Aparat lustrzany to zabawa dla bardziej wymagających czy też narzędzie pracy dla profesjonalistów co powoduje, ze sama puszka to dopiero początek. Więc musisz się zdecydować na któryś system po później będziesz tylko rozbudowywał
wieć dlatego IMO C lub N to jedyne słuszne rozwiązanie.
i jeden i drugi ma i wady i zalety - cieżko jednoznacznie dokonać porównania. Jeden lepszy w tym, drugi w tamtym - złotego środka nie ma
Nikon będzie lepiej w dłoni leżał niż jakikolwiek Canon z seri xxxD a już 1000D no to kompakt poprostu jeszcze z tym swoim plastikiem - dla mnie bleee
Irytujące może być to, że puszki canona niebardzo chcą współdziałać z obiektywami innych firm. Taka polityka firmy by zarobić i na szkłach, których ceny są spore
Ale za to praca z obiektywem klasy L to czysta przyjemność
I moim zdaniem naprawdę warto inwestować w dobre szkła. Nawet jako lokata kapitału bo ich ceny w przeciwieństwie do puszek nie lecą na łeb.
Ale dla mnie osobiscie za canonem przemawia matryca a konkretnie zdjęcia - kolorek z canona to jest to
Dla przykładu zdjęcia z 450D + 50 mm f/1.8 z mojej bardzo amatorskiej ręki
a takie same z Nikona D80 + 50 mm f/1.8 zdjęcia wykonane przez kolegę, który coś tam już pofocił.
I wszyscy zgodnie stwierdzili, ze z 450ki zdjęcia ładniejszea może to ja taki artyzm w dłoniach mam ;-) hahaha.
Reasumując: przemawiała do mnie obsługa Nikona bardziej intuicyjna niż 450ki ale różnica w jakości zdjęć przemawiała za canonem.
Dlatego tez kupuję po nowym roku puszkę z półki XXD lub XD by jakość połączyć z dobrą obsługą.
Wybór należy do Ciebie :P