Cytat Zamieszczone przez sebcio80 Zobacz posta
no ja szczerze mowiac jak widze kogos z 70-200 i podobnych z monopodem to troche mnie smiech oragnia, trzeba byc naprawde watly i slaby zeby uzywac to takich leciutkich obiektywow monopodu, no ale moze rzeczywiscie niektorym jest za ciezko
...
40D + GRIP + C70-200 2.8 + lampa, to jednak swoje ważą.
jeśli ktoś wachluje tym kilka godzin, to przestaje to być śmieszne.
poza tym inny np. układ sprzętu jest na zawodach sportowych, a inny na koncercie spod sceny.

co do pozycji w której najwygodniej mi się fotografuje, to opcja 2 z linka od KMV10.

dla ustabilizowania nie wiem, czy dobrym pomysłem jest gdy:
Cytat Zamieszczone przez bakek Zobacz posta
... przyciśnie się go trochę mocniej do podłoża trzymając za ten uchwyt pod głowicą to wychodzi lepiej ...
dodatkowa siła powoduje drganie. wystarczy wykonać proste ćwiczenie. nalej do kubka pełno wody (po brzegi) i weź go do ręki normalnie trzymając. a zrób to samo ale zaciśnij mocno mięśnie. ręka zacznie drżeć, a i trochą wody wylejemy. dlatego z tym dociskaniem monopoda, to tak z rozwagą.
wg mnie najstabilniej jest gdy sprzęt sam dociska monopod do podłoża, lewą ręką pewnie, ale delikatnie trzymamy za uchwyt pod głowicą (jak najbliżej końca - góry), a wyzwalamy aparat wężykiem. powinno wydłużyć czas i zastąpić IS.