Na wstępie chciałem zaznaczyć, że szukałem odpowiedzi na tym forum i w innych źródłach- żadnych konkretów.

Jak trzymać monopod, aby uzyskać najostrzejsze (najmniej poruszone, lub jeśli to możliwe wogóle nieporuszone) zdjęcie? Czym różni się to gdy robimy zdjęcie teleobiektywym, obiektywem szerokokątnym lub standardowym? Może trzeba przyjąć specjalną pozycję? (bez skojarzeń :P ) A może ma ktoś już gotową receptę na zdjęcia przy użyciu monopoda i chciałby się nią z nami podzielić?

PS. Liczę na to, że wywiąże się tu pewna dyskusja.