używam przejściówki bez potwierdzenia ostrości, matówka w jedynce pozwala na swobodne ostrzenie manualne, pozatym ja fotografuje już jakiś czas i zaczynałem od zenita może dlatego nie jest to dlamnie tak uciążliwe jak dla ludzi którzy zaczynają w erze AF.

do RobertG: ostrzy się na otwartym szkle czyli f2,4 a po wyostrzeniu przymyka się przysłonę do żądanej wartości (brzmi to tak trochę upierdliwie, ale jak się poczwiczy to całkiem sprawnie to idzie)