? Chyba nie ?
Sry, jestem tu nowy, muszę się "odnaleźć" ;]
Za to Prv wiadomość powinna już być wysłana![]()
aaamyślałem, że to jakaś automatyczna, spamowata reklama ;/ juz znalazłem http://allegro.pl/item480857336_rozg...ficzny_pc.html
już kupiłem, czekam na dostawę ;]
Przesyłka będzie dopiero w Poniedziałek, proszę o cierpliwość.
Problem raczej dotyczy 430EX lub 40D i dzięki Wam już go prawie rozwiązałem ;]
Pozwoliłem sobie również zamieścić zapytanie na: http://foto.recenzja.pl/problem_z_sy...lysku-t-15895/ bo może i tam są również miłośnicy Canon'a
Pozdrawiam serdecznie i miłego week'end'u życzę
Proszę się nie dziwić,
Nie jest tak, że jak powinno być wszystko ok, a nie jest, człowiek się niecierpliwi?
Dodatkowo w Poniedziałek mam zbyt dużo zdjęć do zrobienia, aby pozwolić sobie na błędy i niepotrzebne korekty w PS.
Może i ktoś również jest w podobnej sytuacji.
Poza tym Fotografia jest moją pasją i traktuje ją bardzo sentymentalnie.
Tematy również obserwowane, po powiadomieniu i potwierdzeniu zainteresowania przez sprzedawcę/ producenta, który również sporo czasu poświęcił na testy.
Nie wy3mam do Poniedziałkuumówiłem właśnie sobie siakąś sesyjkę i zaraz ruszam "kombinować" ;D
Ostatnio edytowane przez Jakub_Luchowski ; 15-11-2008 o 09:33
hmm, przesledzilem watek od poczatku i nie wiem, w czym problem. Swego czasu sam ekonomicznie doblyskiwalem zarowa 68Ws, generalnie problemow z blyskiem raczej nie mialem, poza kilkoma sytuacjami, gdy mialem na nia zalozony snoot. Taka jeszcze jedna kwesja mi sie nasunela, ogladajac zdjecie planu, ktore wystawil autor watku, w uzyciu sa parasolki dyfuzyjne, a nie odblaskowe, wiec wg. mnie palniki lamp skierowane powinny byc na scene, a nie w "kosmos", to moze byc tez przyczyna dla ktorej fotocela umieszczona z przodu zarowy nie "lapie" blysku - taka drobna sugestja - ja sie na ustwianiu tego typu lamp nie znam.
2 puszki, pare sloikow i obgryzione jablko do pracy
moje wypociny, moje studio - "trzy sześć studio", fotograf na ślub - wrocław
Dokładnie ten sam powód podejrzewałem, dlatego do kolejnych testów używłem blend i podpinałem dodatkowe fotocele, kierując je z "kosmosu" na scene.
Nie przyniosło to jednak pozytywnych efektów ;/
Bardzo cenna uwaga.
Maćku, pospieszyłem się trochę i 9:00 dla umówionej modelki, był terminem zbyt wczesnym ;(
Mam nadzieję, że tu zaglądniesz, czekamy jednak do Poniedziałku![]()
Ostatnio edytowane przez Jakub_Luchowski ; 15-11-2008 o 11:23
Rozdzielka już w poczty polskiej szponach i rozwiąże problem, ale nadal będzie mnie nurtować pytanie, dlaczego z kabla jest ok a z błysku nie ?
Nadal "drąże" temat na: http://foto.recenzja.pl/problem_z_sy...lysku-t-15895/
Przypadkowo natknąłem się na podobny problem:
http://foto.recenzja.pl/index.php?na...=187078#187078
jak można przeczytać:i przypomniałem sobie, że 430EX chciałem 430EZ z podłączoną fotocelą wymucić i nic.Zamieszczone przez jerrybb1
Chyba mam/ My ustalony problem.
Testy jeszcze wczoraj robiłem, doszedłem już do tego, że czasem ( raz na 10 ) "waląc" 430EX wprost w fotocelę dodatkowej lampy, na matrycy ciemność, choć obie lampy poszły.
Pozostałe 9 strzałów, jak poprzednio: błysk widać, na matrycy ni hu hu ;[
ehhh...
Choć rozdzielka bardzo mnie ucieszy i wdzięczny za "oszczędzenie" puszki, trochę na Canona zły jestem ;/
1-szy raz od wielu lat mnie zawiódł ;[
Kontakt z http://www.canon.pl/ będę zmuszony ponownie wznowić.
Pozwolę sobie powiadomić, jakie są Ich opinie o poruszonych problemach.
Ostatnio edytowane przez Jakub_Luchowski ; 18-11-2008 o 15:22
Od razu zaznaczam, ze nie czytalem wszystkiego co tu wypisaliscie wiec moze rozwiazanie juz padlo.
Jesli nie, problem jest banalnie prosty i lezy w specyfikacji dzialania systaemu pomiaru blysku TTL czyli przez obiektyw.
Kazdy blysk z lampy w aparacie lub zapietej na aparat a dzialajacej w trybie innym niz manualne nastawienie mocy blysku to tak naprawde dwa blyski.
Ulamek sekundy przed otwarciem migawki pierwszy blysk pomiarowy, a drugi zaraz po nim, dopiero on naswietla zdjecie. Blyski sa tak szybkie, ze ludzkie oko widzi je jako jeden.
Jednak Fotocele juz rozrozniaja je jako pojedyncze i dlatego odpalaja sie podczas blysku pomiarowego. A nie wtedy kiedy idzie wlasciwy i migawka jest otwarta. Stad niedoswietlenie zdjecia. Dodatkowo wzmocnione tym, ze pomiar byl zrobiony dla odpalonych wszystkich lamp (aparat uznaje, ze swiatla jest duzo i jeszcze dodatkowo skraca czasy badz przymyka szklo).
Jesli chcesz uzywac lamp odpalanych z fotoceli to musisz ustawic je na dzialanie na drugi blysk. Wtedy wszystko bedzie w porzadku. Nie wiem czy Twoje lampy maja taka funkcje, ale wiekszosc studyjnych ma. Nawet ELFO.