No niestety, wygląda na to że masz rację - w przeciwieństwie do Nikonów gdzie różnice są aptekarskie, R1 zdaje się mieć lepszą separację barw niż C52, najprawdopodobniej dzięki próbkowaniu widma dla 4 a nie dla 3 długości fal. Podobny efekt jest w Leice M9 czy ****ch DMF, gdzie barwy rozseparowane są silniej i jasne walory są mocniej nasycone.
Rzecz jest teoretycznie do wyrównania profilem DNG, tyle że w tym przypadku sprawa nie jest już trywialna. Z tego co się dowiedziałem od Erica Chana (colorgeek z Adobe) w standardzie DNG profile budowane są z użyciem 3D LUT, tyle że DNG Converter pozwala jedynie na korekcję 2D i tworzy 2D-3D LUTy korekcyjne - tłumacząc na ludzki można kontrolować ton i nasycenie walorów barwnych tylko globalnie, natomiast korekta nasycenia i tonu w funkcji jaskrawości nie jest dostępna.
Spróbuję w wolnej chwili przekompilować DCP na XMP i ręcznie dłubnąć w 3DLUTcie profilu 5D, ale jest to metoda mozolna, toporna i nie obiecuję że przyniesie efekt rzucający na cyce.