Zgadzam się, że softem można "wszystko" zrobić - zamienić czerwoy samochód na zielony, żółty kwiat na niebieski - wymaga to jednak sporej pracy i chyba niekoniecznie potrzebnej. Najlepszy aparat to taki, z którego fotografii nie trzeba poprawiać (zgadzam się, że takiego nie ma) lub poprawiać jak najmniejszym nakładem pracy (a to już jest osiągalne). Ja mam "profil barwny Canona" z Canona. I dobrze mi tak!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
czornyj - dokonałem uproszczenia myślowego - pisząc "matryca" miałem na myśli coś szerszego - cały układ sprzętowo-programowy tworzący obraz.