Moim skromnym zdaniem a też robię kotlety to 5D i dobre jasne słoiki np: 16-35L f2.8, 50 f1.8, do tego coś pośredniego na szaleństwa np 24-105 i masz pełne szoł, plener też tym omieciesz. Fakt teraz nie ma co kupować body, bo euro wysoko stoi a jeszcze na wakacje 5D można było kupić za 3200 zł body, teraz czas oczekiwań i stabilizacji złotówki, jeszcze z miesiąc może 2 i nadmuchane euro znowu spadnie, to i ceny zrobią się normalne, z zmiana systemu to chyba tylko dodatkowe koszty. 5D to chyba najfajniejsze body do kotletów, ja dodatkowo mam 40D w zapasie.