Ja miałem szczęście - zaczęłem od Pentaxa..później równolegle Sony/Minolta i Canon, aż dojechałem do N...no i zostało...
system systemem - liczy się efekt końcowy. Nie bardzo rozumiem wątków które mają udowodnić który jest lepszy/tańszy - każdy wybiera co mu leży. Z Canona byłem w miarę zadowolony, tyle że nie "czuję" jego ergonomii...w Nikonie mam wpip opcji do przestawienia no i AF trochę lepiej pracujeTak mi się wydaje.
Szkiełek jest trochę mniej do wyboru - ani to minus, ani to plus. Optycznie to co musi być rewelacyjne - takie jest (Św. Trójca + kilka stałek)
Czego ma dowieść ten wątek? I tak zatwardziali Czerwoni i ŻótoCzarni będą obalać każdą mądrzejszą, lub mniej mądrą wypowiedź.
Prawda jest taka że nikt nie zmieni 5d na d700 i na odwrót. A nowi użytkownicy? Powodzenia życzę startować w fotografii cyfrowej z którymś z tych body.