Nie jest śmieszne, jest karalne . Śmieszne to jest pisanie takich wielkich słów w tak nieznaczących sprawach.
Kolekcjoner błagam cię... Nie pogrążaj się. Widzisz jak krzywo piszę? To ze strachu... Kto tu większych słów używa? Straszysz mnie konsekwencjami prawnymi? Litości! Naprawdę przemyśl to i zamknij temat. Nie nakręcaj się.
Pozdrawiam
Ja Cię niczym nie straszę. Piszesz i robisz co chcesz . To było tylko przypomnienie żebyś ochłonął .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner