Widze ze sie ladnie rozpisaliscie :d Jedni iso 60, drudzy iso 6400. Zakres niezly, biorac pod uwage dalej brak szumu i ilosc detali. Ktos napisal ze wiecej czegos tam, mniej czegos tam, dlatego jak ciemno to widziny w czerni i bieli. Czekam na taki tryb w aparacie 8) Moge robic zdjecia czarnobiale pod warunkiem ze beda mialy taki detal i tak niski szum 8)
Ale teraz moze zamieszam, moze uproszcze cokolwiek. Oko czlowieka zaczyna widziec plynny obraz od zdaje sie 24 klatek na sekunde, tak ? Przy 30 klatkach na sekunde obraz jest juz dosc bardzo plynny - taki wystarczajacy w zupelnosci w 99% przypadkow. Wiec jakby nie patrzec (to stwierdzenie w tym temacie ma nowy wymiar) Czas na aparacie mozemy zblokowac na 1/30s. Biorac pod uwage super stabilizacje obrazu itp. zdjecie zrobione na 1/30 bedzie raczej troche dynamiczne z roznymi rozmyciami w zaleznosci od predkosci danej rzeczy. Obraz widziany na zywo - nie rozmywa sie! i to zaczyna byc juz chore. Wiec moze nasz obraz to jest 30fps z czego kazda ma czas 1/200 a wszystko pomiedzy jest interpolowane np. z dwoch poprzednich
To by mialo sens, bo jesli za czyms lecacym prosto podazamy wzrokiem, i raptem zatrzymamy obiekt - to jeszcze przez chwile bedziemy chcieli podazac - ale z drugiej strony to moze byc poprostu czas reakcji.
I teeeraz wracajac do tematu 8) Mamy "w sobie" rozna ilosc mpix, mamy rozna ilosc dynamicznego iso, mamy w sobie dynamiczna przyslone, mamy w sobie system redukcji szumu, mamy w sobie... ja sie boje to napisac ale... mamyZIELONY KWADRACIK
![]()
Wiec w jaki sposob zdjecie ma oddawac rzeczywistosc skoro zielony kwadracik i tak robi wszystko po swojemu u kazdego inaczej :razz:
EOS - conditio sine Kwanon...
Przeciętnie od 23. 24-a klatka została dodana aby zadowoloić również ten promil ludzi z ponadprzeciętną percepcją.
Tego już nikt nie jest w stanie zobaczyc 'niepłynnie"Przy 30 klatkach na sekunde obraz jest juz dosc bardzo plynny - taki wystarczajacy w zupelnosci w 99% przypadkow.
Wydaje mi się, że przykład dość bliski prawdzie, choć nie jestem ekspertem od procesu widzenia i przetwarzania obrazu.Wiec moze nasz obraz to jest 30fps z czego kazda ma czas 1/200 a wszystko pomiedzy jest interpolowane np. z dwoch poprzednichTo by mialo sens, bo jesli za czyms lecacym prosto podazamy wzrokiem, i raptem zatrzymamy obiekt - to jeszcze przez chwile bedziemy chcieli podazac - ale z drugiej strony to moze byc poprostu czas reakcji.
![]()
Zauwazylem pewne ciekawe zjawisko. Kiedy jade bardzo długo samochodem (zdarza się i 15 godzin prawie bez przerw) i od kilku godzin w nocy, jestem bardzo zmeczony, wręcz jadę na tzw. "autopilocie", mogę zauwazyć, że kiedy szybko, liniowo poruszam oczami, światła samochodów przede mną, albo zostawiają krótką smugę, albo slad w postaci zwielokrotnienia obrazu. Czyli, niejako zmeczony mózg nie wyrabia sie z interpolowaniem widzianego obrazu i "klatkuje". To by mogło być potwierdzeniem Twojej myśli.
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
No a jak się ma do tego fakt, że widzimy "mrygające" diody przy 50Hz i nasze monitory CRT też najlepiej jak miały 100-120Hz?
PS
Też nie jestem ekspertem od widzenia, ale "po owocach poznaję", że zestaw oko+mózg raczej całkuje (uśrednia ciągle) niż interpoluje (próbkuje dyskretnie). W szczególności - widać to właśnie na testach ze źródłami światła o rosnącej częstotliwości.
Stąd - i tu może Janusz doprecyzuje bo znalazłem tylko o rozmieszczeniu na samolotach - wszelkie latarnie/boje/oświetlenia sygnalizacyjne samolotów "więcej nie świecą niż świecą".
Ostatnio edytowane przez Bahrd ; 19-01-2010 o 14:39
EOS - conditio sine Kwanon...
To nie chodzi o to, że 23 mignięcia na sekundę widzimy juz jako jeden błysk. Przy 23 klatkach na sekundę, obraz przedstawiony na pojedynczych zdjęciach zaczyna byc dla nas płynnym ruchem. A dzieki temu właśnie, że 'widzimy' wyższe częstotliwości, widzimy obraz na filmie. Inaczej zlewalby nam sie w plamę.
Czestotliwości monitorów jest miarą odswiezania obrazu, czyli z jaka częstotliwością odświeżany jest obraz rzucany na ekran monitora, albo wyswietlany przez matrycę.
Czyli prędkośc wyświetlania pojedynczych klatek to jedno, a częstotliwość odświeżania obrazu to drugie i nie powinny byc mylone.
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---