Ano właśnie - jeśli klatki filmu były naświetlane z czasem 1/24s, to będziemy mieli owo uśrednianie. Jeśli z mniejszymi, to będzie mrugać nieprzyjemnie.
Ale co w takim razie robią telewizory 200/240Hz? Interpolują kolejne klatki?
Niesamowite zdjęcie - fakt, że do tej pory rozważaliśmy raczej problem, czy "aby «oddać rzeczywistość»" wolno było włączyć w nim lampę, niż "czy wolno było wytresować wilka".
PS
Ciekawe, czy pierwsze sceny "Wroga u bram" były inspirowane pierwszym odcinkiem "Pancernych", czy na odwrót....?![]()