Strona 2 z 13 PierwszyPierwszy 123412 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 149

Wątek: Czy zdjęcie ma "oddawać rzeczywistośc"?

Mieszany widok

  1. #1
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Max_im Zobacz posta
    .....
    Ale tu też pojawia się problem jak praca ma uczestniczyć w konkursie.
    Chodzi o umowę aby wszyscy uczestnicy korzystali z tych samych środków.
    Hmmmmm... czy można coś takiego narzucić i jak daleko musiało by pójść takie wymaganie? (tak wiem, że w wielu konkursach próbuje się wprowadzać takie ograniczenia). Jeśli te same środki, to czy powinien to być też ten sam aparat, obiektyw, użyte ISO...

    Czy można ograniczać np. fotografię przyrodniczą mówiąc, że korekcje globalne to są dobre a korekcje lokalne to są be? Jeśli fotografia ma pokazać moje widzenie świata to nieśmiało zauważę, że moje oczy potrafią robić lokalne korekcje, potrafią się lokalnie adoptować do natężenia światła.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar aptur
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    3 837

    Domyślnie

    Temat jest istotny również z punktu widzenia różnych konkursów fotograficznych. Zdaje się, że w jakimś z niedawnych WPF nagrodzono zdjęcie, gdzie autor podoklejał dodatkowe ptaki. Potem za to przepraszał o ile mnie pamięć nie myli.
    Zanazłem to zdjęcie:
    http://www.fotografuj.pl/News/Grand_...omontaz/id/498

    Co do fotografii którą pokazał Janusz to jest ona na tyle dobrze "zrobiona", że nie mam nic przeciwko choć fajnie byłoby wiedzieć że to fotomontaż
    Szczególnie zabawne jest jak to zdjęcie wyglądało przed obróbką

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar Kolaj
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    51
    Posty
    3 293

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aptur Zobacz posta
    Zdaje się, że w jakimś z niedawnych WPF nagrodzono zdjęcie, gdzie autor podoklejał dodatkowe ptaki.
    To trochę co innego. WPP to World Press Photo, a więc z założenia konkurs, w którym startują zdjęcia dokumentalne. A ogólnie chyba zgadzamy się z poglądem, że dokument nie może być fotomontażem. Świadomym wprowadzeniem odbiorcy w błąd. To jest nieuczciwe.
    Ostatnio edytowane przez Kolaj ; 12-11-2008 o 13:02
    BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie

  4. #4
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    47
    Posty
    12 208

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Czy można ograniczać np. fotografię przyrodniczą mówiąc, że korekcje globalne to są dobre a korekcje lokalne to są be?
    moim zdaniem podejscie od d... strony rzecz nie w srodkach a w celach. po co jest zrobiona dana korekcja? zeby zblizyc ujecie do rzeczywistosci, zmodyfikowac jego subiektywny odbior, czy zeby zmienic istotnie jego tresc?

    idac dalej: jaki sens ma orzekanie, czy np. takie klonowanie jest OK czy nie? czy moge sobie wyklonowac plamki matrycy, ktorych ewidentnie nie zamierzalem miec na zdjeciu a nie moglem usunac przed wykonaniem? i czy to jest to samo co wystemplowanie flaszki po jabolu, bo mi nie pasuje do zdjecia?


    ja mam osobista zasade, ze rzeczy niezalezne ode mnie, jak chocby te plamki, koryguje. zalezne ode mnie - zostaja. robie zdjecia dla siebie i nie musze sobie na sile dowodzic, ze sa lepsze niz je faktycznie robie. jak widze flaszke w kadrze to ruszam do niej tylek i usuwam z kadru. jak widze druty to albo wybieram ujecie je neutralizujace albo godze sie (lub nie) z ich obecnoscia i raczej sklaniam sie ku podzialowi wzgledem celu uzycia narzedzia a nie mozliwosci tego narzedzia
    www albo tez flickr

  5. #5
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    moim zdaniem podejscie od d... strony rzecz nie w srodkach a w celach. po co jest zrobiona dana korekcja? zeby zblizyc ujecie do rzeczywistosci, zmodyfikowac jego subiektywny odbior, czy zeby zmienic istotnie jego tresc?....
    Od której strony d... ;-) Przyciemnienie wyblakłego nieba na zdjęciu stada sarenek na polu zbliża ujęcie do tego jak ja to widziałem w momencie pstrykania. Mój aparat albo klisza tego nie zarejestrował tak jak chciałem i mój wpływ na rozpiętość tonalną był/jest żaden. Nie zmieniam treści obrazu a jedynie po swojemu wywołuję to co matryca czy diapozytyw kulawo zarejestrował.

    Wiele konkursów foto, nie wiedzieć czemu zwłaszcza przyrodniczych, to "puryści". Zdjęcie ma być "niedotykane", bez korekcji lokalnych. Ja się z tym z gruntu nie zgadzam. To jak mam lepszy aparat z jakimś super-duper highlight & shadows protection i te korekty zrobi za mnie w automacie jakiś Digic XiV to jest dobrze ale jak powalczę w ciemni z maskami, przechylaniem maskownicy pod powiększalnikiem czy innymi, w sumie podobnymi, technikami w PS to już jest "wypaczanie rzeczywistości"?

    Osobiście mam wrażenie, że w wielu konkursach nie chodzi o "czystość" tylko o niechęć do nauki PSa. Ci co zwyczajnie nie mają ochoty się nauczyć zażarcie zwalczają tych co potrafią. Efekt tego jest taki, że w konkursie zdjęcia "niby nieobrabiane" są wymiętolone w PS do bólu. Do bólu oczu. Podobnie zresztą było przed laty ze zdjęciami wołanymi w ciemni.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  6. #6
    Początki nałogu Awatar Misiaque
    Dołączył
    Apr 2007
    Miasto
    Szczecin
    Posty
    392

    Domyślnie

    Fotomontaż jest chyba częścią fotografii? Można się spierać, czy to dopuszczalne, czy nie, itd. Moim zdaniem - czemu nie, ale chciałbym wiedzieć o tym, że to montaż. Z jakiegoś powodu spodziewam się, że fotografia będzie "autentyncza", że będzie obrazem rzeczywistości, może wykreowanej sztucznie, ale raczej przed procesem utrwalenia. Być może to nieuzasadnione oczekiwanie, ale chyba większość ludzi tego od fotografii oczekuje.

    Jeśli jakaś montowana fotografia udaje "prawdziwą", mogę się czuć oszukany. Oszustwo ewidentne, lub praca jawnie określona fotomontażem mnie by nie raziło - przecież to technika jak każda inna, kto chce może z niej korzystać i osiągać zapewne świetne artystyczne efekty. Tak mi się to widzi.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Przykład, który pokazałem jest naprawę skrajny. Ale czy "wypacykowanie" drutów linii tramwajowych z obrazu architektury nie jest podobną ingerencją w obraz? A które zdjęcie lepiej się ogląda z drutami czy bez?
    Chyba oczywistym jest, że jest to zupełnie inny rodzaj ingerencji. Usunięcie drutów to pozbycię się pewnego pobocznego elementu, który nijak sie ma do treści fotografii, a którego inaczej często nie można sie pozbyć. Wyretuszowanie jest uzasadnione i nie fałszuje obrazu budynku.

    Gdyby te same druty usuwać ze zdjęcia pokazującego ulice miasta, waga tej ingerencji byłaby już większa, bo usuwamy coś co jest częścią tematu zdjęcia (być może istotną dla kogoś).

    Fotomontaż z kolei to stworzenie tematu który w ogóle nie istnieje, jak widać na przykładzie w pierwszym poście - "oryginalne" zdjęcie jest tylko tłem dla tego, co powstało. Raczej nikt spoglądając na plażę nie pomyśli sobie - hmm, świetnie to wygląda, ale jeszcze lepiej wyglądałoby z samolotem gaśniczym spuszczającym wodę na tle niebia i grubą strażaków w specjalnych stronach na ziemi, za to bez tych ludzi tam dalej... Nie, taka ingerencja to nie jest to samo co usunięcie drucików
    Ostatnio edytowane przez Misiaque ; 12-11-2008 o 12:07 Powód: Automerged Doublepost

  7. #7
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    47
    Posty
    12 208

    Domyślnie

    hmm...

    ciezkie pytanie... ja jestem raczej za tym, zeby byla klarownosc co do tego co ogladam. jak otwieram gazete typu National Geographic czy Przewodnik po ... (wstawic sobie nazwe) to chce miec pewnosc, ze w danym miejscu faktycznie stoi budynek taki to a taki, a nie ze ktos go sobie kreatywnie dokleil. tak ze jestem zdecydowanie przeciwny przeinaczaniu rzeczywistosci w sposob, ktory istotnie zmienia tresc przekazu. jesli na zdjeciu jest panorama Pekinu, to tam nie ma byc piramidy "chejchopsa" czy Wielkiego Muru. jesli zdjecie pokazuje zachod slonca na Bali, to ma byc faktyczny zachod slonca, a nie nasrane kolorowymi filtrami i efektami w szopce...

    natomiast kiedy przechodzimy do tzw. fotografii artystycznej, gdzie od poczatku dziala zalozenie, ze to nie rosci sobie prawa do reprezentowania rzeczywistosci... jak najbardziej nie widze problemu. dla mnie problemem jest tylko osobiste zmeczenie efekciarstwem i manipulacjami. umiejetnosc fotografowania i wychodzenia sytuacji/swiatla spadla w ostatnich latach mocno w cenie i ogromna wiekszosc fotografujacych lata to dzis mniej lub raczej bardziej nieumiejetnym dorabianiem efektow. i powiem szczerze, ze mnie to zwyczajnie meczy... ale to obija sie raczej o brak smaku, wiedzy i wyczucia a to sa de facto problemy niezalezne od manipulacji...


    w kontekscie cytatow... kiedys sobie takie cos wkleilem na blogu na plfoto:
    "fotografia to dzielo sztuki rozpisane na klatke wybranego formatu. nie jest zapisem rzeczywistosci tylko czyms wiecej: jest opowiadaniem o tym co zobaczyl fotograf - historia pewnej chwili z jego zycia. dobrych fotografow od zlych odroznia to, ze ci pierwsi maja cos do powiedzenia, a ci drudzy tylko gadaja..."
    i klasycznym problemem jest po prostu przegadanie i ekshibicjonizm. bo kazdy ma prawo do pokazywania, ale bardzo nieliczni maja umiejetnosci, zeby w ogole robic...
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 12-11-2008 o 12:21
    www albo tez flickr

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    ja bym w ogóle poddał w wątpliwość możliwość porównania rzeczywistości i fotografii... pomijając wszelkie różnice formalne, na zdjęcie patrzy się zupełnie inaczej, niż na wydarzenia, które nas otaczają.
    jak niby można porównać to, co widzimy za żywo z wybranym tylko jedynym elementem świata?
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar Tezet-gdynia
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    1 283

    Domyślnie

    Moim zdaniem liczy sie efekt koncowy, jesli nie widac ze to montaz to dobrze, jesli autor tego nie powie a widz tego nie zauwazy a foto mu sie podoba to znaczy ze tak jest lepiej. Jesli jest dobrze zrobione to moim zdaniem dopuszczalne. Rozumiem zdjecia rodzinne to raczej naturalnosc itp. Ale zdjecia ktore pozniej ogladaja ludzie maja byc przyjemne w odbiorze - nie wazne jak sie je uzyska.

  10. #10
    Pełne uzależnienie Awatar Tezet-gdynia
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    1 283

    Domyślnie

    Dokladnie, jesli chodzi o konkursy to poprostu chyba jest to obawa ze strony organizatorow ze KTOS moze stworzyc cos lepszego niz oni/ich faworyt... Lepiej cos zabronic niz pozniej miec wiecej roboty z ocenianiem...

Strona 2 z 13 PierwszyPierwszy 123412 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •