Na narty zabieracie lustrzanke? To ze chce zabrac aparat to jestem przekonany tylko nie wiem jak go zabezpieczyc, raczej sie nie wywale do tylu, no ale nigdy nie wiadomo :P
Na narty zabieracie lustrzanke? To ze chce zabrac aparat to jestem przekonany tylko nie wiem jak go zabezpieczyc, raczej sie nie wywale do tylu, no ale nigdy nie wiadomo :P
Jak jadę w góry to albo narty albo aparat nigdy to i to. Jak jadę na kilka dni to zawsze ze 2 dni poświęcam na zdjęcia a resztę na jazdę.
Ja co roku jeźdze na narty. jeżeli chce ktoś abym mu na nartach porobił fotek (najczesciej dzieciaki) to zabieram sprzet ze soba w plecaku. Wtedy jeźdzę spokojnie i bez wariacji tak aby nie wywrócic się. Porostu jeżdzę ze sprzetem jak uczacy się jazdy na nartach. A jak nie mam sprzetu to na maxa tak aby się wyszaleć. Pozdrawiam