Ja używam głównie klisz Rollei Retro 400S ze szpuli, co daje mi cenę około 4,50zł za film. Wywołuję później w dość tanim wywoływaczu ADOX ATM49, odbitki robię samemu na tanich papierach multigradacyjnych ilforda, które gdy kupuje się po 100 akruszy nie wychodzą w cale drogo, lub na starej Agfie przeterminowanej - kupiona po około 15zł za 100 arkuszy 13x18.
Jedna odbitka wychodzi stosunkowo tanio, a wrażenia z używania starego EOSa-1 bezcenne