Cytat Zamieszczone przez Adam J. Ławnik
Rozumiem Cie ale nie bardzo widze to w praktyce? Mozna uzywac korekty balansu bieli zamiast filtrow ocieplajacych czy oziebiajacych ale ja akurat takich nie uzywam. Po co mi jednak korekcje balansu przy ladnym zachodzie slonca? Wkladam Velvie do swiatla dziennego i mam to co chce - nie widze potrzeby zmian.
a to blad. czasem modyfikujac temperature barwowa mozna uzyskac duzo lepszy kolor niz na domyslnych kelwinach. przy zachodzacym sloncu filtr bursztynowy lub konwersyjny do swietlowek daja czasem swietne efekty. mozliwosc sprawdzenia tego po fakcie przy konwersji RAW-a jest fantastyczna. mam wiele zdjec, ktore na dobrym doborze temperatury barwowej bardzo zyskaly. chocby takie fotki:
http://www.plfoto.com/zdjecia/607451.jpg
http://www.plfoto.com/zdjecia/542096.jpg
http://www.plfoto.com/zdjecia/515942.jpg
http://www.plfoto.com/zdjecia/673398.jpg
przy domyslnej temperaturze barwowej zupelnie inne.

nie wyobrazam sobie tego samego na slajdzie. bez kolorymetru i ogromnego doswiadczenia z filtrami konwersyjnymi.

Cytat Zamieszczone przez Adam J. Ławnik
Z tymi falami to dosyc skrajne przypadki ale masz racje. W praktyce jednak nie zdazysz zrobic 100 zdjec przy dobrym swietle po slonce szybko zachodzi.
eee... ja nie zdarze? na ambicje mi wdepnales normalnie :-)

Cytat Zamieszczone przez Adam J. Ławnik
No chyba ze na polnocy gdzie slonce nie zachodzi
no na poludniu na pewno nie :-) wschod slonca w takiej Grecji to porazka. nie ma kiedy pofocic i juz slonce wysoko wisi

Cytat Zamieszczone przez Adam J. Ławnik
Cyfra jest tez przydatna przy fotografowaniu pierza. Jednak co do slusznosci zamiany slajdu na cyfre przy krajobrazie to nie przekonales mnie.
nie bylo moim celem przekonywanie. tylko uzupelnilem obraz o zalety cyfry w tej dziedzinie.