Kolega MacGyver dobrze prawi, zdjęcia miały iść na katalog na stronę www i taki mały do druku, generalnie wszystko to kierowane jest do hurtowników, to nie ma być jakaś super wyszukana reklama dla klientów, po prostu katalog który przedstawiciel będący w hurtowni może pokazać i zostawić, bo wysyłać przedstawiciela bez niczego do nowej hurtowni to takie trochę nie bardzo, przecież nie będzie opowiadał jak co wygląda i ile waży jednostka produktu.
Główne znaczenie dla hurtowników mają cena, terminy płatności, a produkt musi być atrakcyjny dla detalistów.
Zdjęcia to zacząłem sam robić bo po pierwsze jest tego sporo, a po drugie w miesiącu wchodzi kilka nowych produktów i albo się utrzymują albo nie i trochę bez sensu wzywać fotografa albo mu wozić wędliny co tydzień.