Hi...
Legitymację dziennikarską mam od ponad 10 latNawet już nie pamiętam od ilu
. Naprawdę - NIGDY nie przydała mi się do celów stricte dziennikarskich. Zwróć uwagę - to wbrew pozorom nie jest ogromne środowisko - Zawsze ktoś zna kogoś z Twoich znajomych. A akredytacje to obecnie po prostu źródło dochodu. W Jarocinie akredytacja była droższa niż karnet na cały festiwal
.
Aha - gwoli wyjaśnienia - nie byłem nigdy dziennikarzem prasowym. Ot - radio, telewizja.
Pozdrawiam...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A i jeszcze jedno - nikt tego nie poruszył, ale dla początkujących - warto wiedzieć - ściana z "piecami" zakłóca działanie IS'a.
Pozdrawiam...