Strona 11 z 16 PierwszyPierwszy ... 910111213 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 157

Wątek: Jurek Owsiak - Chuligani z aparatami fotograficznymi

  1. #101
    marmon
    Guest

    Domyślnie

    Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, nie chce mieć z tym człowiekiem nic wspólnego, dlatego odezwałam się na "neutralnym gruncie" a nie u niego na stronie. Sprawa jeszcze tego samego dnia znalazła się u adwokata, także mam nadzieje, że dostanie mu się za swoje.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    No tak, można to nazwać "mafią" tak zresztą wypowiedział się o jego ekipie jeden z kolegów, bo tak się zachowywali.
    Ostatnio edytowane przez marmon ; 08-11-2008 o 00:15 Powód: Automerged Doublepost

  2. #102
    Pełne uzależnienie Awatar Loome
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Poznan
    Wiek
    39
    Posty
    1 008

    Domyślnie

    marmon piszesz strasznie ogolnikowo i tendencyjnie, jak to w redakcjach.
    czyli my jestesmy ok, ten kto sie nam - dziennikarzom - nie podaje, jest be.

    Tak na prawde nie odpowiadasz na jego zarzuty, tylko dajesz zarzuty ze swojej strony. Gdzies wczesniej bylo pisane, ze nie podchodzili blisko do owsiaka i prowokowali słownie. To znaczy, ze strasznie wolno biegaja, skoro dał rade ich dogonic i pobić. No i w koncu mowili cos do niego, prowokowali, czy nie? Prosił ich o nie robienie zdjec, czy nie?
    Prawo prawem - przyzwoitosc przyzwoitoscia. Jesli chcesz dobry material, to leć na droge i zrób z 10 metrow zdjecia prostytutkom. Jak czekają na klientow i w czasie pracy. Zapewniam ze za chwile czarne bmw zabierze Ci karte, L-ke i zęby.

    Czy mozesz z całą odpowiedzialnoscią napisac, ze nie podeszli na 5 metrow lub blizej i ze nie prowokowali go?

    I jesli ta kobieta sobie tego nie zyczyla - to cale szczescie ze tak sie stanie. To ze facet robi wiele dobrego dla polski nie oznacza ze zgadza sie na robienie jego fot, keidy ma problem, kiedy sika, kiedy uprawia seks i co jeszcze. Są rzeczy, ktore sa prywatne, jesli na prawde na poczatku/w czasie robienia zdjec, prosił zeby ich nie robic nalezalo odejsc. Jesli robisz cos wbrew komus licz sie z tym ze ten ktos zrobi cos wbrew Tobie. A ze prawo broni tego, ktory robi cos wbrew mi..

    hmm.. mi sie przypomina historia - facet zgwalcil kobiete, bo go kusiła krótką spodniczką (bo chcial zwykly materiał zrobić). Ona mu wbiła nóż w brzuch i to ona poszla siedziec, dodatkowo zgwalcona. A ja bym mu jeszcze jaja uciął, jesli przezyl.
    Vitez wybacz za wulgaryzmy, ale nie moge..

  3. #103
    Początki nałogu Awatar DonBolano
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    331

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marmon Zobacz posta
    Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, nie chce mieć z tym człowiekiem nic wspólnego, dlatego odezwałam się na "neutralnym gruncie" a nie u niego na stronie. Sprawa jeszcze tego samego dnia znalazła się u adwokata, także mam nadzieje, że dostanie mu się za swoje.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    No tak, można to nazwać "mafią" tak zresztą wypowiedział się o jego ekipie jeden z kolegów, bo tak się zachowywali.
    No tak. Ale co Ci da pisanie tutay, skoro Owsiak ani jego koledzy raczej tego forum nie czytają. Twoje zdanie utonie w czeluściach internetu. Polemika, jaka kolwiek, powinna sie odbywac u źródła, a nie gdzieś, gdzie osoba zainteresowana nie może odpowiedzieć na zarzuty/oskarżenia/odmienne relacje.
    Na świat spoglądam przez armatę...


  4. #104
    marmon
    Guest

    Domyślnie

    Nie wiem na ile metrów podchodzili na pewno nie wkładali u dwusetki w twarz bo nic by nie zrobili, w Stanach obowiązuje odległość jednego metra, której nie można przekroczyć w tym wypadku na pewno było to więcej, zdjęć sobie nie życzył ale niestety jest osobą publiczną i musi się z tym liczyć, jeżeli nie chce zdjęć to mógł sobie zostać ogrodnikiem. Sytuacje wyglądała tak, że najpierw Owsiak przyjaźnie zawołał fotografa pokazywał mu znak peace i dla przysłowiowych "jaj" zaczął z nim pozować do zdjęć i było to śmieszne, kiedy ten chciał odejść żeby sam dalej móc robić zdjęcia Owsiak już trzymał go za kaptur i szarpał, porwał mu koszulke i normalnie bił. Na koniec jeszcze powiedział, że jak do niego przyjdzie po nową kartę (jedną kartę zabrał) to dostanie też nową koszulkę z pacyfą, koleś jak dla mnie nienormalny. Zdjęcia na pewno ujrzą światło dzienne, w jakiej formie jeszcze zobaczymy, na pewno dam znać.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Owsiak wie swoje, my wiemy swoje. Nie interesuje mnie za bardzo prostowanie jego pokrzywionego toku myślenia, wolę raczej uświadomić chociaż kilka osób jaki jest poza telewizją itd. Miałam naprawdę szacun dla tego kolesia, nigdy nie byłam uprzedzona do niego, jakby mi ktoś inny to opowiedział i nie widziałabym zdjęć to pewnie mówiłabym tak jak wy tutaj.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Loome, uwierz w paparazzi siedzę nie od dziś, robiliśmy już setki zdjęć i to osobom bardziej medialnym, wylansowanym i znanym niż Owsiak i pierwszy raz zdarzyła się aż taka chora akcja.
    Ostatnio edytowane przez marmon ; 08-11-2008 o 00:37 Powód: Automerged Doublepost

  5. #105
    Początki nałogu Awatar DonBolano
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    331

    Domyślnie

    zdjęć sobie nie życzył ale niestety jest osobą publiczną i musi się z tym liczyć, jeżeli nie chce zdjęć to mógł sobie zostać ogrodnikiem.
    A ja nie rozumiem co ma piernik do wiatraka.. To jest najbardziej debilne z tlumaczen, jakie zdarza mi sie slyszec... I wszyscy już je tak czesto powtarzali, ze o kant **** mozna to potluc. Co z tego, ze jest osoba publiczna? Kazdy ma prawo do prywatnosci - premier, prezydent, pilkarz, muzyk, malarz, działacz społeczny.

    I jak ktoś nie życzy sobie, żeby mu robić zdjecia, to powinno sie to uszanować. Co innego pozowanie do zdjęć, uściski dłoni uwieczniane na fotografii. A co innego kryzysowana sytuacja. Twoi Koledzy zamiast pomoc osobie, ktorej z auta leci dym, woleli stac jak totalne (tu za przeproszeniem) **** wołowe i zdjęcia robić, zeby z czyjego nieszczescia zrobic temat do sprzedania... Gratuluje! Masz ********ych znajomych!
    Na świat spoglądam przez armatę...


  6. #106
    Pełne uzależnienie Awatar Loome
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Poznan
    Wiek
    39
    Posty
    1 008

    Domyślnie

    tylko to ze inne osoby nie maja nic przeciwko nie oznacza ze Owsiak nie ma..
    wierze, ze dlugo siedzisz w paparazii i dziennikarstwie, widac po stylu pisania, ale gdyby do mnie podszedl ktos robiac mi zdjecia, nie reagujac na moje NIE to zareagowalbym jak Owsiak.
    widze ze wersje sie roznia wiec nie bede sie juz wypowiadal.

    DonBolano: zgadzam sie.. ale odpowiedz bedzie taka ze to ich praca.. cóż.. praca ktora pozwala innym ludziom robic nieprzyjemnosci i chroni ich. A jak bylo wczesniej pisane, tylko po to, zeby potem klienci - najgorszy typ, czyli znudzeni zyciem plotkarze - mieli o czym dyskutowac. tak jak my tu teraz.

    Widac ze my nie przekonamy dziennikarza, ze osoba publiczna ma prawo do swojego zycia, klopotow, prywatnosci, a on nas nie przekona. Pomimo ze bawie sie w fotografie, to potrafie uszanowac to ze ktos nie lubi miec robionych zdjec. I jesli widze ze ktos sie kryje przed aparatem to przeczekuje, facet sie naprzykrzal to sie nie dziwie ze dostał po łbie. I oczywiscie pogotowie, obdukcja, krew (bo skórka sie zdarła) i trauma, ojej, jaki biedny chlopiec ;/ zbyt delikatny do tej roboty
    Ostatnio edytowane przez Loome ; 08-11-2008 o 00:50

  7. #107
    marmon
    Guest

    Domyślnie

    Auto się nie paliło tylko leciała z niego dym/para nie znając się na motoryzacji można to różnie interpretować, niestety mechanikami nie są więc wiele by mu nie pomogli. To z tego, że pojawia się w miejscach publicznych i każdy ma mu prawo zrobić zdjęcie, jak nie zrobiłby tego zawodowy paparazzi to trafiłby się gówniarz z aparacikiem i wysłał na pudelka. W dziennikarstwie nie siedzę i nie pisuję nigdzie, po prostu tak mam

  8. #108
    Pełne uzależnienie Awatar Loome
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Poznan
    Wiek
    39
    Posty
    1 008

    Domyślnie

    Ty caly czas o prawie prawie.. a gdzie tu ludzka moralnosc?

  9. #109
    marmon
    Guest

    Domyślnie

    Nie nazwałabym awarii samochodu osoby, która ma kupę kasy, sama jego dura jest sporo warta nieszczęściem, dla niego to przysłowiowy pikuś.

  10. #110
    Pełne uzależnienie Awatar Loome
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Poznan
    Wiek
    39
    Posty
    1 008

    Domyślnie

    to jestem pewien ze dla redakcji zniszczona L-ka to tez pikuś
    awaria, niezaleznie jakiego samochodu, czy nawet tramwaju, ktorym jedziesz w wazne miejsce, jest nieszczesciem i stresem.

Strona 11 z 16 PierwszyPierwszy ... 910111213 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •