Jarek, nie wiem czy jestem w pozycji, że mogę coś krytykować w Twoich ostatnich pracach, ale jedna rzecz mi nie pasuje... Cały czas takie samo przekrzywienie aparatu i/lub osoby portretowanej... Jakbyś je wrzucił pojedynczo, to pewnie bym tego nawet nie zauważył, bo każde jedno jest bardzo dobre A IMO najlepszy numer tej sesji to numer 5.