Zamieszczone przez Bahrd A "RED" Butler czeka, a Scarlett jak nie ma, tak nie ma... http://www.photographybay.com/2009/1...xt-year-maybe/ - chociaż "Frankly, my dear, I don't give a damn!" Z lekka zaczyna być to żenujące widowisko .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner
Zasady na forum