Ja chcialem cropa do tele i tak jak szybko chcialem, jeszcze szybciej oddalem bo wyszlo mi ze kadrujac 5D i tak mam podobna/lepsza jakosc.
W 50D zawiodlem sie na ostosci, szumach i wylazila aberacja, ktorej przy 5D praktycznie nie widzialem.
[ciach]
np. ponizej 100% z 300LIS na iso 200 od gory f4, 5.6 i 8, ze statywu bez stabilizacji. 50D oczywiscie gorne i wolane w dpp na tych samych ustawieniach.
To przecież wygląda, jakby AF nie trafił z ostrością i wylazły aberracje poza GO (w sumie normalne). W 50D można justować ew. błędy FF/BF, próbowałeś to zrobić, czy się od razu poddałeś?
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it