Bez przesady, ktoś to może przeczytać i pomyśleć, że tak jest naprawdę.300V to jest prawie najniższa amatorska klasa (niżej jest chyba jeszcze jakiś EOS 3000 bez trybów manualnych).
3000 i 3000N to odświeżone dawne 500 i 500N, mają ustawienia manualne jak najbardziej, w ogóle mają wszystkie tryby P, Av, Tv, M, A-DEP i tak dalej. Mają za to podobny do 50E pomiar światła - sześciopolowy oraz trzypunktowy AF (w 3000 działający tylko jako centralne/szerokie pole). Z kolei 3000V to po prostu uproszczony 300V - ma w porównaniu z nim plastikowy bagnet, wolniejszy transport filmu, mniejszy wyświetlacz, i punkty AF wskazywane pod kadrem a nie na matówce, ale w odróżnieniu od 3000 i 3000N ma ich siedem i 35-polowy pomiar światła.
300V i 300X też mają metalowe bagnety, a 300X ma także funkcje użytkownika i migawkę o takich samych jak 50E osiągach, ma za to większą korekcję ekspozycji +- 3EV.50E jest dla zaawansowanych amatorów, ma solidną obudowę, metalowy bagnet, funkcje użytkownika, szybszą migawkę.
Choć oczywiście solidności budowy nie ma co porównywać.
Pzdr
Grzesiu
PS - No i zostałem uprzedzony.
AAAAAA, MacGyver!!! OBSŁUGUJE- to pierwszy EOS z E-TTL. Za to 300X ma już E-TTL II.50E ma funkcje użytkownika c.fn ale nie obsługuje za to E-TTL
Przecież to ten sam aparat. Za to nie ta sama generacja - niższym aparatem w stosunku do 500 był 5000. Wszak szło to tak: 1IV > 5 > 50/50E > 500/500N > 5000. A w następnym pokoleniu 1V > 3 > 30/33/30V/33V > 300/300V/300X > 3000/3000N/3000V.EOS 3000 to niższy model w stosunku do EOS-a 500
Ostatnio edytowane przez FlatEric ; 30-10-2008 o 12:02
SX160 IS, a przedtem wadliwy A530 wymieniony w ramach gwarancji na wadliwy A550.
Analogowy DeviantArt
Wypociny formalne
Wypociny techniczne